Hokejowym wynikiem zakończył się mecz pomiędzy Powiślakim Końskowola a Ładą 1945 Biłgoraj w ramach 20. kolejki lubelskiej IV ligi. Biało-niebiescy z "ciężkiego terenu" przywieźli jeden punkt remisując ten mecz 3:3.
Goście weszli z impetem w ten mecz, od razu agresywnie atakując rywala, taki styl gry się opłacił ponieważ po niespełna 24 minutach gry, Łada prowadziła dwoma bramkami, po trafieniach Janusza Biruta i Patryka Dorosza. Ten pierwszy bramkę zdobył po strzale z dystansu, zaś drugi wykończył strzałem głową składną akcję Łady .
W drugiej części meczu gospodarze mocno zaatakowali czego konsekwencją były dwie bramki obie autorstwa Damiana Kopruchy. Pierwszą zdobył strzałem z dystansu zaś drugą z rzutu karnego. W 86. minucie ponownie Łada wyszła na prowadzanie. Przemysław Krzyszycha zdobył ładną bramkę strzelam z rzutu wolnego. Ponadto zawodnik gospodarzy Maciej Pięta otrzymał czerwoną kartkę. Niestety w ostatniej minucie doliczonego czasu gry sędzia spotkania podyktował drugi rzut karny ale gospodarzy. Do piłki podszedł Damian Koprucha i zapewnił Powiślakowi jeden punkt w tym meczu.
W kolejnym spodkaniu Łada zagra u siebie z ostatnią w tabeli ekipą MKS Ryki. Mecz odbędzie się w sobotę, 20 kwietnia o 13:00.
Powiślak Końskowola – Łada 1945 Biłgoraj 3:3 (0:2)
Bramki: Koprucha 52, 73-k., 90+4-k. – Birut 7, Dorosz 23, Krzyszycha 86.
Łada: Szawara – Raduj, Krzyszycha, Chmura, Poliwka (66 Poznański), Czok (90 Larwa), Birut, Nawrocki, Nesterenko (38 Paćkowski), Skubis (62 Hanas), Dorosz.
reklama
Komentarze (0)