reklama
reklama

Prawdziwa rewolucja w Victorii Łukowa. Trener potwierdza

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Prawdziwa rewolucja w Victorii Łukowa. Trener potwierdza - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport
reklama

Duże zmiany w Victorii Łukowa przed nowym sezonem? Myślę, że śmiało można powiedzieć, że spore.  Lista zawodników, którzy pożegnali się z Victorią i nie zagrają u nas w nowym sezonie jest długa. Na niej na pewno 6-7 nazwisk, których już nie będzie. Czyli kto odchodzi? Nie chciałbym mówić kto, żeby nie ułatwiać zadania innym klubom. One też szukają wzmocnień i zawodników przed rozpoczęciem sezonu. Niech każdy radzi sobie sam, nie będę na razie wystawiał listy nazwisk, do których działacze już mogą dzwonić. Ale tak jak mówię 6-7 zawodników w Łukowej już nie zobaczymy. To jest prawdziwa rewolucja. Staramy się wzmocnić zespół i po to te zmiany. Skoro odejdzie 6-7 zawodników, to 6-7 zawodników musimy pozyskać. Przede wszystkim szukamy wzmocnień na pozycji młodzieżowca, bo dwóch naszych podstawowych młodzieżowców skończyło już wiek juniora, czyli Kuba Węgrzyn i Tomek Marzęda. Zostają w Victorii, ale już nie jako młodzieżowcy. Tutaj mamy problem, bo zostajemy z Robertem Futymą, naszym wychowankiem. Siedem nowych twarzy w Victorii? Możliwe, że tak, bo tylu zawodników w tej chwili testujemy. W kadrze chcemy mieć 17-18 zawodników. Strasznie tajemniczo. Może przynajmniej pan powie, z której ligi przyjdą te wzmocnienia? To głównie piłkarze z doświadczeniem w IV lidze. To do głowy przychodzi mi Kryształ Werbkowice i Huczwa Tyszowce. Tam była przed chwilą IV liga, tam wycofali zespoły i ludzie szukają klubów. (cisza). I to jest dobry kierunek. Więcej powiedzieć na razie nie mogę. Zależy nam na tym, by w każdym okienku transferowym jakoś zespołu jednak podnosić i rozwijać Victorię. To jest mój, to jest nasz główny cel, żeby z rundy na rundę w Łukowej była lepsza drużyna. Mieliśmy po rundzie jesiennej poprzedniego sezonu piąte miejsce, zakończyliśmy ligę na czwartym. To teraz czas na miejsce na podium. Taki cel w Łukowej? Szczebel po szczeblu chcemy iść do góry. Po to się zespół wzmacnia, trenuje i buduje, żeby było lepiej, a nie gorzej. Czyli teraz zostaje nam tylko podium.Celujemy w pudło i nie ma co się czarować i opowiadać, że jest inaczej. Chcemy w nowym sezonie, być jednym z najlepszych zespołów w piłkarskiej klasie okręgowej. Mówię o tym jasno i nie będę opowiadał bajek, że nie i chował się za podwójną gardą. Interesuje nas miejscu na podium. Zobaczymy jakie zmiany w innych klubach, ale wygląda, że będzie ich sporo. Na dzień dzisiejszy, kto pana zdaniem będzie faworytem okręgówki w nowym sezonie? Wydaje mi się, że może to być Grom Różaniec. Z tego co wiem, to będzie bardzo mocny zespół w nowym sezonie i możliwe, że faworyt do awansu. Ja wierzę, że równie mocna będzie Victoria Łukowa i też w ścisłej czołówce. To kiedy nazwiska i oficjalnie transfery Victorii Łukowa? Czy klub będzie czekał do 9 sierpnia i ogłosi dzień przed ligą? Nie, nie. Ja bym chciał, żeby te ruchy były finalizowane już. Dziś gramy z rezerwami Avii na boisku w Świdniku i w tym meczu też będę sprawdzał i testował zawodników. Obracamy się w kręgu 6-7 nazwisk, z czego cztery to już praktycznie nowi piłkarze Victorii Łukowa. Do sprawdzenia jeszcze dwóch młodzieżowców, jeśli nie załapią się w wyższej lidze, to też jesteśmy dogadani. Dzisiaj mecz z Avią o 20:00 w Świdniku i po nim może będziemy wiedzieć więcej.      

reklama
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama