Spore zmiany w Gromie Różaniec. Dołączy Jurij Perin?

Przygotowania do nowego sezonu zgodnie z planem? Niespełna dwa tygodnie zostały jeszcze do rozpoczęcia ligi, także wiele rzeczy może się wydarzyć. Na razie staramy się uzupełnić braki kadrowe, po tych zawodnikach, którzy odeszli z Gromu. Pracujemy nad transferami, gramy jeszcze we wtorek mecz sparingowy z Brzyską Wolą w Starym Mieście koło Leżajska. Kto pożegnał się z Gromem? Dawid Pigan. Michał Mielniczek, Stanislav Volkodav, Robert Pałubski i do tego dojdzie jeszcze Michał Dudziński. Jurin Perin tylko gościnnie z wami trenuje, czy może zagrać w nowym sezonie w Różańcu? Jurij Perin na razie cały czas szuka klubu w IV lidze. Nie wiem co się wydarzy. Nie będę udawał, że nie ma u nas tematu tego piłkarza, bo oczywiście, że jest. Ale wiele rzeczy może się jeszcze wydarzyć w najbliższych dniach. Jeżeli nie znajdzie nowego klubu w IV lidze to jest szansa, że zagra w nowym sezonie w barwach Gromu Różaniec. Kto jeszcze może dołączyć do Gromu? Na pewno dołączy Mariusz Szarlip, który jest znany z Łady Biłgoraj, a w ostatnim sezonie reprezentował Metalowiec Goraj. Doszliśmy już z nim do porozumienia i jesteśmy dogadani. Musimy na pewno pozyskać środkowego obrońcę za Michała Mielniczka i działamy. Michał ma 120 kilometrów dojazdów na treningi i jest to bardzo uciążliwe dla niego. Ma sobie znaleźć klub gdzieś bliżej Rzeszowa i tam będzie grał. Jeszcze jest trzech zawodników, których obserwujemy i przymierzamy, ale wszystko okaże się pewnie po ostatnim sparingu. Chcielibyśmy zamknąć kadrę do finałowego meczu Pucharu Starosty, który będzie w najbliższy weekend. Na pewno jeśli do nas dołączą, to piłkarze bardzo dobrzy. Jeżeli te transfery nam wypalą to wygląda to bardzo dobrze. Też nie chcemy mieć za szerokiej kadry, bo ci wszyscy chłopcy chcą grać, a nie siedzieć na ławce. Trener Victorii Łukowa mówi, że dla niego Grom Różaniec jest faworytem w nowym sezonie okręgówki. Skoro tak mówi, być może coś wie. Ja nie wiem, czy Grom jest faworytem. Ciężko i niezręcznie mi to oceniać. Ale wiem, że Grom Różaniec poniżej pewnego poziomu nie schodzi i zrobimy wszystko, żeby tak było i w nadchodzącym sezonie. Nie chcemy sprawić zawodu naszym kibicom. A co to znaczy "poniżej pewnego poziomu"? Miejsce na podium? Tak. Nie chcę składać jakichś deklaracji, ale bodaj tylko raz grając w klasie okręgowej byliśmy poza podium i skończyliśmy sezon na szóstym miejscu. Zobaczymy jak inne drużyny się wzmocniły, ale na pewno nie będziemy się bić o utrzymanie. To w ogóle nie wchodzi w grę.