[gallery size="full" bgs_gallery_type="slider" ids="605585,605586,605587,605588,605589,605590,605591"]
„Człowiek jest wielki nie przez to,
co posiada, lecz przez to, kim jest;
nie przez to, co ma, lecz przez to,
czym dzieli się z innymi.”
Jan Paweł II
Dom Kombatanta, utworzony w Biłgoraju na Zamojszczyźnie, gdzie boleśnie w ludzkich losach odcisnęły się tragiczne wydarzenia II wojny światowej, miał zapewnić ostoję i bezpieczny dom dla potrzebujących. A ten przedświąteczny czas przed dwudziestu laty, kiedy trzeba było urządzić i stworzyć podstawy nowego miejsca zamieszkania, dzisiaj nastraja do wielu sentymentalnych wspomnień i refleksji. –
To było ogromne wyzwanie, wręcz misja. Tworzenie czegoś nowego od podstaw, odpowiedzialność za powstający, nowy funkcjonalny obiekt, i ludzi, którym pragnie się stworzyć jak najbardziej przyjazne warunki zamieszkania. I tylko dzięki poświęceniu zatrudnionych pracowników oraz firmie wykonującej prace wykończeniowe Dom Kombatanta zaczął działać już w grudniu 2001 r. Pracami nad adaptacją obiektu kierował wówczas pan Marian Larwiński – wspomina
Krzysztof Żbikowski.
Już 12 grudnia 2001 roku zamieszkało tam 12 pierwszych mieszkańców, zajmując pokoje I piętra, które zostało najwcześniej ukończone i oddane do użytku pierwszych pensjonariuszy. 12 mieszkańców i symboliczne 12 potraw wigilijnych znalazły się na przygotowanej pierwszej wieczerzy wigilijnej dla nowej kombatanckiej rodziny. Wspólne ubieranie pierwszej choinki, tworzenie namiastki rodzinnego ciepła i domu, by ograniczyć poczucie osamotnienia, a wzmocnić poczucie bezpieczeństwa, wspólnoty i integracji z innymi mieszkańcami, dyrekcją i personelem DPS. –
Mimo upływu tylu lat doskonale pamiętam tamten dzień. Pierwsza wigilia w Domu Kombatanta była dla mnie wyjątkowym przeżyciem. Do wspólnej wieczerzy zasiadło kilkanaście, na co dzień nieznających się osób. Oprócz pierwszych mieszkańców był także nowy personel. Jednak w tym jakże pięknym dniu towarzyszył nam ciepły, rodzinny nastrój. Udało nam się wspólnie stworzyć świąteczną atmosferę, którą z wielkim entuzjazmem wspominam po tych dwudziestu latach. 22 października 2001 roku Zarząd Powiatu Biłgorajskiego powołał do funkcjonowania Dom Pomocy Społecznej dla Kombatantów w Biłgoraju – mówi
Wiesław Różyński.
Pierwszym Dyrektorem DPS dla Kombatantów został Krzysztof Żbikowski, który przejął obiekt w zarządzanie i wraz z zastępcą Wiesławem Różyńskim, obecnym wójtem gminy Biłgoraj. Rozpoczynali jego działalność, tworząc struktury organizacyjne i programy jego funkcjonowania. Starannie dobierali personel pracowniczy oraz przyjmowali pierwszych mieszkańców.
Całe początkowe funkcjonowanie placówki skupiało się w tym czasie na I piętrze budynku, które jako pierwsze, staraniem dyrekcji i personelu, zostało oddane do użytku mieszkańców. Na kolejnych kondygnacjach budynku wciąż trwały prace wykończeniowe, które po gruntownych porządkach, sukcesywnie oddawane były do użytku nowych mieszkańców DPS.
Były to podstawy nowoczesnej i funkcjonalnej placówki świadczącej usługi bytowe, opiekuńcze i wspomagające dla osób starszych, która już od 20 lat służy potrzebującym mieszkańcom z terenu całej Polski.
Ze względu na COVID-19, niestety, nie odbędą się w tym roku uroczyste obchody jubileuszu 20-lecia działalności. –
My, jednak z wielkim sentymentem i ogromnym ładunkiem emocjonalnym, pragniemy przypomnieć tę okrągłą rocznicę. Dom Kombatanta to nie tylko budynek, to historie życiowe wielu ludzi, których często już dawno z nami nie ma, a którzy pozostawili po sobie trwały ślad, spędzając tam ostatnie lata swojego życia. Pozostawili po sobie zadbane rabaty w ogródku DPS, prace plastyczne i rzeźby, wykonane w ramach terapii zajęciowej, oraz uśmiechy zamknięte na zawsze na fotografiach z wycieczek czy wydarzeń kulturalnych. Ale przede wszystkim okazywane sobie nawzajem na co dzień serce i piękne wspomnienia. Z życzeniami zdrowia oraz spokojnych i szczęśliwych Świąt Bożego Narodzenia dla Mieszkańców i Personelu DPS dla Kombatantów
Krzysztof Żbikowski – Prezes Stowarzyszenia Pomocy Chorym na Nowotwory Krwi w Zamościu
Komentarze (0)