Bezdomni, ubodzy i samotni, spotkali się w Biłgoraju (foto)

13 kwietnia biłgorajski oddział PCK zaprosił do wielkanocnego stołu wszystkich potrzebujących. Spotkanie miało charakter integracyjny, gdyż na wydarzenie zaproszono również uchodźców z Ukrainy.     - To spotkanie powinno być zorganizowane w trakcie świąt, ale wybraliśmy optymalny termin i ten dzień jest dziś przepiękny. Zrobiliśmy do zarówno dla naszych polskich podopiecznych jak i  dla uchodźców wojennych z Ukrainy. Chcemy stworzyć namiastkę świąt wielkanocnych. Mamy dziś w naszym gronie księdza katolickiego, zaprosiliśmy również księdza prawosławnego, ale ze względu na to, że mają dziś Wielki Czwartek nie mógł być dziś z nami obecny, ale przekazał wszystkim najlepsze życzenia błogosławionych świąt  - mówił Edward Kurzyna, kierownik biura PCK w Biłgoraju   Spotkania nie udało by się zorganizować bez licznego grona wolontariuszy:   -PCK to ludzie, którzy skupiają się wokół naszej organizacji. Wspólnymi siłami udało się to zorganizować. Zamówiliśmy catering, mamy sporo wielkanocnego jedzenia, mamy babki świąteczne (...) Są tutaj wolontariusze z LO im. ONZ oraz ze Szkoły Podstawowej nr 1. Jest wielu chętnych wolontariuszy i nie pomieścilibyśmy się wszyscy, gdybyśmy zaangażowali wszystkich chętnych wolontariuszy - dodał kierownik.   Zuzia i Julia z LO im. ONZ przyszły na tego typu spotkanie jako wolontariuszki po raz pierwszy.   -Bardzo lubię pomagać, czuję się wtedy spełniona, gdy mogę coś komuś podarować, pomóc. Cieszę się, że mogę tu być - mówi Julia   -W szkole mamy PCK i ciągle organizowane są akcje, jak np. krwiodawstwo. Chcemy pomagać, bo swój czas to  najpiękniejszy prezent, jaki można dać drugiemu człowiekowi - dodaje Zuzia.     W spotkaniu uczestniczyło sporo osób, a wśród gości znaleźli się starosta biłgorajski Andrzej Szarlip i burmistrz miasta  Janusz Rosłan.   -Święta wielkanocne są świętami nadziei i zwycięstwa dobra nad złem. Skoro zmartwychwstał Chrystus, to zmartwychwstanie dobro. W Ukrainie jest wojna. Moje pokolenie nie doświadczyło tego i trudno nam było uwierzyć, że może w XXI wieku tuż za naszą granicą wydarzyć się tak wielkie nieszczęście.  Życzę Wam pokoju, życzę Wam nadziei na odrodzenie dobra, niech dobro narodzi się  każdym sercu - mówił burmistrz.   Do życzeń dołączył się starosta biłgorajski, Andrzej Szarlip, który dziękował wolontariuszom oraz pracownikom PCK:   -Bardzo dziękuję za ciężką pracę Polskiemu Czerwonemu Krzyżowi, wszystkim wolontariuszom z panem kierownikiem oddziału w Biłgoraju. Państwa praca jest bardzo potrzebna. To co Państwo oferujecie, to jak dbacie o osoby, które potrzebują pomocy jest nie do przecenienia. Więc ja również jako osoba w przeszłości związana z PCK bardzo Wam dziękuję za Waszą piękną postawę - dodał starosta.