reklama
reklama

Bezpańskie psy oblegają gminę. Burmistrz mówi o ogromnym problemie

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Bezpańskie psy oblegają gminę. Burmistrz mówi o ogromnym problemie - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Biłgorajskie
reklama

Rada Gminy  Goraj podjęła  uchwałę w sprawie przyjęcia „Programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie Gminy Goraj w 2024 roku".  Wszystkie Gminy zobowiązane są podjąć taką uchwałę, gdyż opieka nad zwierzętami bezdomnymi należy do zadań własnych gminy. Cały budżet zaplanowany na funkcjonowanie programu w gminie Goraj wyniesie  to  23 tys.  500 zł Podczas gdy radni nie mieli pytań, co do uchwały, burmistrz Antonii Łukasik podkreślał, że bezdomność zwierząt stanowi w gminie Goraj ogromny problem: -Nikt nie zabiera głosu, a  jeśli chodzi o zwierzęta błąkające się, to jest to akurat  znaczny problem w naszej gminie. Ale nie tylko naszej. Szczególnie z psami -  to możecie państwo obserwować chociażby w mediach społecznościowych, że to jest problem niesamowity, jeśli chodzi o błąkające się psy - mówił na ostatniej sesji Rady Gminy Goraj burmistrz Antoni Łukasik. O problemie gminy Goraj z bezdomnymi zwierzętami pisaliśmy na przykładzie psa, który błąkał się tam przed świętami  ZOBACZ TUTAJ Burmistrz przypomniał, że nie raz wskazywał, że jeśli  gmina chciałaby wyłapać wszystkie błąkające się pieski po drogach  gminnych, to byłyby ich dziesiątki. Tymczasem gminę stać na zabezpieczenie....4 psów rocznie. -My dysponujemy określoną kwotą, która wynika z podjętej uchwały budżetowej i w zasadzie więcej tych środków nie mamy. Jeżeli będzie konieczność, to trzeba będzie ich szukać, zdejmować z innych działów. (...)Wywiezienie takiego pieska do schroniska to koszt 2,5 koło tys zł. Do tego nasz transport. Owszem,  my mamy na ten cel  12 tys. zł  w budżecie, ale  w tej kwocie jest 2 tys. zł  na opłacenie schroniska. Więc pieniędzy  mamy  wywiezienie  4 piesków  na cały rok - tłumaczy Antoni Łukasik. -Gdybyśmy mieli 100 tys. zł  do dyspozycji, to problemu by nie było, bo moglibyśmy wywieźć każdego pieska.  A tak problem jest - podkreśla burmistrz. Burmistrz Łukasik zwraca  się z apelem i informacją  do sołtysów i  mieszkańców: -W większości przypadków  te zwierzęta  jednak właścicieli mają. To nie jest tak, że one się gdzieś przybłąkały - tak się  zdarza, ale  raz na ileś przypadków - a  zazwyczaj właściciela ma. Więc apel do mieszkańców,  aby one luzem nie chodziły,  żeby ich pilnować. A jeśli zaginie, to żeby go szukać - apeluje burmistrz Łukasik.        

reklama
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

TestBilgorajopis Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama