- "Unia jedzie na mojej fali" – napisał Komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski. Cóż, wygląda na to, że wszyscy rolnicy zdecydowali się wspólnie surfować na tej fali... tylko w przeciwnym kierunku!. PiS, z Januszem Wojciechowskim na czele, doprowadził polską wieś na skraj bankructwa, forsując politykę, która teraz spotyka się z masowym oporem nie tylko w Polsce ale w całej Europie. Szczęście w nieszczęściu, dziś nawet Jarosław Kaczyński głośno mówi, że Komisarz Wojciechowski "powinien zakończyć swoją misję". Najwyższy czas przyznać się do błędów.
Mimo chaosu, który zafundował nam PiS, już udało nam się już znaleźć wspólny język w wielu kwestiach z rolnikami, choć przed nami jeszcze długa droga. Niestety, obowiązki parlamentarne i posiedzenie Komisji Rolnictwa zatrzymały mnie w Sejmie, ale duchem jestem z naszymi rolnikami.
Dzielę Wasze obawy i wspieram Wasze protesty. Razem przywrócimy godność polskiemu rolnictwu - przekazał w mediach społecznościowych poseł Wiesław Różyński.
reklama
Komentarze (0)