Biłgorajski szpital z roku na rok działa ... coraz lepiej? Tak wynika z raportu

  W 2022 roku liczba hospitalizacji wraz z ruchem międzyoddziałowym wyniosła 10.608. Najwięcej pacjentów leczyło się w Oddziałach  Kardiologicznym i Neurologicznym. Od 1 grudnia 2022 uruchomione zostały dwie nowo zakontraktowane poradnie: poradnia chorób wewnętrznych i poradnia pediatryczna.  

Stan szpitala

    W sumie w szpitalu funkcjonuje 13 oddziałów z następującą liczbą łóżek: Chirurgii Ogólnej- 25, Chirurgii Urazowo - Ortopedycznej-8, Pediatryczny - 15, Chorób Wewnętrznych - 35, Obserwacyjno - Zakaźny - 20, Chorób Płuc - 25, Neurologiczny - 31, Neonatologiczny - 31, Ginekologiczno - Położniczy - 27, Zakład Opiekuńczo - Leczniczy - 80, Kardiologiczny - 30, Rehabilitacyjny - 12, Rehabilitacji Neurologicznej - 8   Na terenie szpitala funkcjonuje 18 poradni, w  których w ciągu 2022 roku udzielono ponad 48 i pół tysiąca porad  

Nadzorca, syndyk i spółka Arion

    W raporcie wspomniano o postanowieniu z 2018 roku w sprawie ogłoszenia upadłości szpitala.  Nie wspomniano jednak o postanowieniu Sądu  Rejonowego dla miasta stołecznego Warszawy z 21 października 2022 roku, który otworzył przyspieszone postępowanie układowe wobec Arion Szpitale sp. z o.o., powołując nadzorcę sądowego Krzysztofa Gołąba.     O sprawie pisaliśmy wielokrotnie na łamach Nowej. ZOBACZ TUTAJ   Jako jedyni  informowaliśmy również o zmianie nadzorcy sądowego spółki, którym został, Maciej Wieniakowski   ZOBACZ TUTAJ    W zaistniałej sytuacji starosta Biłgorajski, Andrzej Szarlip, dopytywał o ewentualny wpływ zmiany dozorcy  na funkcjonowanie szpitala.

Media wiedzą pierwsze. Ale to nie zmienia sytuacji szpitala

  Edyta Lewczuk, zastępca dyrektora szpitala, przyznała, że o zmianach dowiedziała się z mediów i poinformowała o nich starostę.  

-Jeżeli chodzi o działalność szpitala, to w żaden sposób nie wpływa to na bieżącą pracę, na świadczenie świadczeń zdrowotnych, na zatrudnianie lekarzy, na wdrażanie podwyżek od 1 lipca, na zakupy, na leczenie, na całą działalność leczniczą (...) Tutaj nic się nie zmieni, jeśli chodzi o dostępność. Cały czas pracujemy nad tym, żeby zwiększać tę dostępność i przyjmujemy lekarzy, pielęgniarki - zapewnia Lewczuk

   

Sytuacja prawna

    Pytanie miał też radny Mirosław Późniak, który prosił o wyjaśnienie mieszkańcom jaka jest obecna sytuacja prawna:       -Jaka jest obecna sytuacja prawna, i jak długo, państwa zdaniem, ona potrwa? Ta restrukturyzacja, którą nadzoruje nadzorca sądowy, żeby "łopatologicznie" wyjaśnić to mieszkańcom powiatu biłgorajskiego - pytał radny Późniak     -Na dzień dzisiejszy  nie mam informacji, że postępowanie upadłościowe zostało uchylone. Dzisiaj (red: 20.07.2023) rozmawiałam z panem syndykiem, wczoraj był u nas w szpitalu i ja nie mam oficjalnie potwierdzonej informacji, że pan syndyk odchodzi i że prowadzone jest już tylko postępowanie restrukturyzacyjne. Bo wiecie Państwo, że ta sytuacja była trochę precedensowa, bo nigdzie nie było w Polsce sytuacji, że mieliśmy jednocześnie syndyka i nadzorcę. Pan nadzorca nie pojawiał się w szpitalu, pracowaliśmy mailowo. My jako dyrekcja wykonywaliśmy polecenia pana syndyka jako naszego pracodawcy i na ten moment jest jeszcze pan syndyk - wyjaśnia Edyta Lewczuk   Edyta Lewczuk dodała, że nadzorca sądowy będzie prowadził restrukturyzację w momencie, kiedy nie będzie już syndyka.   O precedensowej na skalę kraju sytuacji jako pierwsi informowaliśmy w artykule:   https://gazetabilgoraj.pl/tego-nie-ma-w-polsce-kto-bedzie-teraz-zarzadzal-szpitalem-w-bilgoraju/      

Szpital ma się dobrze, z roku na rok nawet lepiej

    Mirosław Późniak chciał również wiedzieć, czy wierzytelności szpitala zostały przynajmniej w jakiejś części zaspokojone.   -Nie zostały zaspokojone, ponieważ one przechodzą do układu, czyli tym się zajmuje nadzorca sądowy - wyjaśniła dyrektor.   Radny Henryk Paska dopytywał z czego wynika zaistniała sytuacja, będąca precedensem na skalę kraju.   -Trudno jest mi powiedzieć, dlaczego akurat sąd w naszym kraju taką decyzję podjął. Tego nie wiem, to trzeba sędziów pytać, którzy podjęli taką decyzję - odparła Edyta Lewczuk   Dyrektor szpitala zapewniła, że szpital, pracuje ze środków publicznych, posiada kontrakty, umowy i jeśli chodzi o działalność leczniczą, to zaistniała sytuacja nie ma wpływów, a nawet szpitalowi udało się zakontraktować dwie nowe poradnie czy  rozszerzyć oddział rehabilitacji w Tarnogrodzie  

Syndyk lepszy niż Zarząd?

    Radny Kazimierz Paterak zauważył, że omawiany  proces upadłościowy i restrukturyzacyjny nie dotyczy szpitala a spółki Arion, która między innymi prowadzi szpital w Biłgoraju  

- I to nie jest sprawa, że jest upadłość szpitala czy restrukturyzacja szpitala. W związku z tym, szpital, pomimo tych procesów i przepychanek sądowych normalnie funkcjonuje. I on lepiej funkcjonuje w momencie kiedy syndyk jest, niż jak syndyka nie było. Bo jak był zarząd Arionu, to pieniądze, które trafiały z Funduszu Zdrowia na funkcjonowanie szpitala, były w różne miejsca przemieszczane. Natomiast pod obecność syndyka, pieniążki przeznaczone na funkcjonowanie szpitala, zostają w szpitalu - zauważył radny Paterak

  - To, co pan radny powiedział, to chyba jest smutna konstatacja. Bo jeżeli jest sytuacja, w której syndyk jest zbawieniem dla szpitala i dzięki temu szpital lepiej funkcjonuje, to w takim razie, jak Zarząd Arionu wróci, to nie wiem, czy w tym układzie Zarząd ma nasze zaufanie. Bo do tej pory nadużył tego zaufania. Spółka wydzierżawiła szpital, obiecywała złote góry, mówiła, że szpital jest trupem finansowym i tylko oni mogą tę sytuację uzdrowić. No i widzimy, jak ta sytuacja została uzdrowiona - zastanawiał się radny Późniak   -Teraz to trzeba się chyba modlić, żeby pan syndyk został już na wieki wieków amen w tym szpitalu, bo jak wróci zarząd Arionu, to znowu będą kłopoty - podsumował radny Późniak