Ludzie z V kolumny podpalili zabudowę miasteczka? Nasuwa się zasadnicze pytanie, skąd wziąć tak liczną grupę sabotażystów, którzy byliby w stanie niepostrzeżenie puścić zabudowę miasta z dymem. Przecież to bzdura niemająca żadnego poparcia historycznego. Jedyny atak V kolumny, który jest udokumentowany, ale dość słabo był w rejonie Dęblina i jest to jak dotąd jedyny atak V kolumny we wschodniej Polsce. Kolejna bzdura to dawanie sygnałów lusterkami samolotom niemieckim. Owszem, jest to wykonalne, ale nie da się tego zrobić w tej fazie wojny, gdzie mieszkańcy patrzą każdemu obcemu, jak też swoim, na ręce i śledzą jego poczynania. W tym obszarze Polski nie działały żadne oddziały V kolumny. Gross ich wyczynów to Śląsk i północno-zachodnia Polska, lecz nie wschodnia, ani też południowa Takich bajek, bajeczek, historyjek mógłbym opisać wiele, ale po co, skoro każda z nich to kolejna bzdura wymyślona, a następnie powielana non stop. W tym materiale spróbuję obalić je wszystkie. (...) Cały artykuł, w papierowym wydaniu Nowej Gazety Biłgorajskiej. Od wtorku w kioskach, sklepach i punktach kolportażu w całym powiecie biłgorajskim.
Bombami w Biłgoraj. Prawdy i mity
Opublikowano:
Autor:

reklama
Przeczytaj również:
Wiadomości Biłgorajskie
reklama
reklama
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
reklama
Komentarze (0)