reklama
reklama

Co się dzieje nad biłgorajskim zalewem? Mieszkańcy interweniują

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Co się dzieje nad biłgorajskim zalewem? Mieszkańcy interweniują - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Biłgorajskie
reklama

O problemach związanych z zakłócaniem porządku nad biłgorajskim zalewem pisaliśmy na łamach Nowej Gazety Biłgorajskiej już wcześniej.  Często się zdarza, że  mieszkańcy biorą sprawy w swoje ręce. Tak jak wtedy, gdy poszukiwali sprawcy zniszczeń na grobli.   ZOBACZ TUTAJ   Kilka dni temu otrzymaliśmy kolejny sygnał od zaniepokojonego Czytelnika:   -Chciałbym zwrócić Waszą uwagę na bardzo poważny problem, który ma miejsce w okolicach zalewu. Chodzi o motocyklistów, którzy szarżują po lesie, gdzie spacerują ludzie z dziećmi i starcy. Jest to nie tylko bardzo niebezpieczne zachowanie, ale również nielegalne. Motocykliści nie posiadają tablic rejestracyjnych, co sprawia, że czują się bezkarni i anonimowi. Mało tego, często wyjeżdżają na groblę nad zalewem! - napisał do nas w mailu Czytelnik     Autor wiadomości poprosił nas o interwencję w tej sprawie:

  -Jestem przekonany, że jeśli nie zostaną podjęte natychmiastowe działania, może dojść do tragedii. Wielu ludzi spaceruje w tym rejonie z dziećmi, a szarżujący motocykliści stanowią dla nich realne zagrożenie. Nie tylko mogą potrącić kogoś na swojej drodze, ale również zakłócają ciszę i spokój w lesie, co jest szkodliwe dla dzikiej przyrody. Wystarczy się przyjrzeć drodze w lesie za zalewem, jest zryta tak jakby ktoś sobie tam urządził tor wyścigowy - czytamy dalej  w mailu
  Wiadomość zakończona jest apelem do mediów i służb:   -Apeluję do Was, jako przedstawicieli mediów, abyście nagłośnili ten problem i zwrócili uwagę służb odpowiedzialnych za porządek publiczny i ochronę środowiska na potrzebę podjęcia działań w tej sprawie. Czy musi wydarzyć się tragedia, aby coś zostało zrobione? - pisze Czytelnik.     Fragment powyższego listu przesłaliśmy  rzeczniczce prasowej  Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju. Przedstawicielce policji zadaliśmy również następujące pytania:   -Czy policja otrzymuje zgłoszenia dotyczące zakłócania porządku w okolicach zalewu w Biłgoraju przez kierowców i motorzystów? -Jeśli tak, to ile ich było w tym, a ile w ubiegłym roku? -Jakie działania podejmują policjanci w celu zwalczania zakłócania porządku nad zalewem? -Czy policjanci zatrzymali w tamtych okolicach kierujących pojazdami bez tablic rejestracyjnych?   Po kilku dniach nadeszła odpowiedź służb:  
- Informuję, że nie prowadzimy ewidencji w przedmiotowym zakresie. Okolice zalewu są regularnie patrolowane przez policjantów i w przypadku ujawnienia wykroczeń lub przestępstw podejmowane są stosowne czynności - poinformowała nas asp. Joanna Klimek, oficer prasowy, Komendy Powiatowej  Policji w Biłgoraju.
  Nasi Czytelnicy są chyba bardziej wylewni niż policja  w dzieleniu się efektami swoich interwencji.  Przypominamy jak w styczniu sami podjęli czynności w znalezieniu sprawcy zniszczeń nad zalewem.   Pisaliśmy o tym  TUTAJ   A Wy czujecie się bezpiecznie nad biłgorajskim zalewem?            

reklama
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

TestBilgorajopis Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama