reklama
reklama

Czesław Mozil po koncercie w Biłgoraju. W rozmowie z Nową Gazetą Biłgorajską

Opublikowano:
Autor:

Czesław Mozil po koncercie w Biłgoraju. W rozmowie z Nową Gazetą Biłgorajską - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Biłgorajskie
reklama

Jak Ci się  podobała  biłgorajska publiczność. Dobrze się grało w Biłgoraju? Świetnie się grało! Rozpoznaje tutaj  dużo twarzy. Znam organizatora Andrzeja Kluchę.  Grałem w 2021  w Biłgoraju na Chillout Festiwalu, więc to nie jest mój pierwszy raz tutaj. A dziś  po koncercie miałem taką sytuację, jaka mi się jeszcze nigdy nie przytrafiła. Podszedł do mnie młody chłopak, Kacper Kyc i zagrał piosenkę "Biały Murzyn" na akordeonie.  Nigdy bym się tego nie spodziewał, po tak młodym chłopaku. Było to naprawdę bardzo miłe. Mówisz, że nie jesteś tu pierwszy raz. A udało ci  się prywatnie coś zwiedzić, zobaczyć tutaj w okolicy? Niestety nigdzie nie byłem. To jest specyfika naszego zawodu, że nawet jeśli chcielibyśmy coś zwiedzać, to jedyne, co może się udać, to wypić gdzieś piwo wieczorem. Często w  dzień koncertu potrzeba się trochę wyciszyć, posiedzieć w hotelu. A dziś przyjechaliśmy na styk, bo wcześniej graliśmy w zakładzie karnym w Rzeszowie. Ale znam okolicę, bo wiele  razy tutaj byłem i wiem, że jest u Was przepięknie. Dzisiejszy koncert to nie tylko muzyka, ale również show. Na scenie działasz zgodnie z planem, scenariuszem, czy raczej improwizujesz i mówisz, co ci w danej chwili leży na sercu? (...) Cała rozmowa z Czesławem Mozilem i zdjęcia z koncertu w Biłgoraju, w najnowszym papierowym wydaniu Nowej Gazety Biłgorajskiej. Już we wtorek w kioskach, sklepach i punktach kolportażu w całym powiecie biłgorajskim.  

reklama
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

TestBilgorajopis Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama