Olaf ma 9 lat, Ala niecałe dwa latka.
- Moje dzieci nie zasłużył na taki los. Żadne dziecko nie powinno przechodzić przez to, co one... Olaf i Alicja to moje dwa oczka w głowie. Dwa wspaniałe skarby, które walczą z jedną diagnozą. Miopatia - jedno słowo, a zmienia tak wiele... Choroba ta uszkadza nerwy w taki sposób, że zaczynają niszczyć mięśnie. To choroba nieuleczalna, która powoli odbiera władzę nad ciałem i pisze Patrycja, mama ciężko chorych dzieci.
Olaf i Alicja nigdy nie będą samodzielni. Nigdy nie będzie im dana sprawność i życie zdrowego człowieka. Oboje potrzebują stałej i niezwykle intensywnej rehabilitacji, by choć odrobinę zatrzymać postęp choroby. Jaka czeka ich przyszłość? Na to pytanie nikt nie jest w stanie odpowiedzieć.
- Ja jednak chcę zrobić wszystko, by ich codzienność nie oznaczała bólu, cierpienia i głębokiego smutku. Pragnę, by mogli cieszyć się życie pomimo okrutnej diagnozy. Żeby poznali piękno otaczającego świata, a ich życie nie kręciło się wyłącznie wokół ich łóżek - prosi matka i apeluje:
- Proszę, pomóż mi zapewnić dzieciom odpowiednią ilość rehabilitacji i niezbędny sprzęt medyczny. Koszty leczenia jednego dziecka są ogromne, a co dopiero dwójki. Sami sobie nie poradzimy. Podaruj moim dzieciom nadzieję na lepsze jutro - napisała Patrycja, mama dzieciaków z Tereszpola.
Podajemy link do zbiórki i prosimy o każdą pomoc.
link do zbiórki
Na facebooku trwają także licytacje, w których można brać czynny udział. Osoby które zechcą wesprzeć rodzinę fantami bonami mogą je wyszukać wpisując: -> Licytacje dla Ali i Olafa
link
link do licytacji
reklama
Komentarze (0)