W Karpaczu startowali czterej nasi kolarze. To: Zbigniew Zając, Tadeusz Kozak, Ryszard Ścierka i Radosław Wasilewski z Biłgorajskiego Stowarzyszenia Kolarzy Miód Kozacki. Jak poinformowało, pogotowie ratunkowe w Jeleniej Górze, "w okolicy Pogórzyna - jeden z kolarzy startujących w Tour de Pologne amatorów, wypadł z trasy":- Stan pacjenta jest ciężki, po reanimacji został przetransportowany śmigłowcem LPR do Wojewódzkiego Centrum Szpitalnego Kotliny Jeleniogórskiej - przekazali ratownicy. - Mogę uspokoić, że cało i zdrowo zakończyliśmy wyścig.Trasa była bardzo trudna, bo ponad 80 kilometrów i blisko 2 km przewyższenia, ale wszystkim naszym udało się dojechać - – uspokaja Zbigniew Zając, prezes Biłgorajskiego Stowarzyszenia Kolarzy. Konkurencja była ogromna, bo do wyścigu zgłosiło się aż 2194 kolarzy, z czego do mety dojechało 1617. To pokazuje jak trudna byłą tegoroczna trasa: - Moim zdaniem to był najtrudniejszy Tour de Pologne amatorów w historii - powiedział nam tuż po wyścigu, Radosław Wasilewski, najlepszy z naszych kolarzy. Jak spisali się reprezentanci BSK Miód Kozacki? Radosław Wasilewski - 30 (w swojej kategorii), 75 (open) Ryszard Ścierka - 4 (w kategorii 65+), 470 (open) Zbigniew Zając - 11 (w swojej kategorii), 418 (open) Tadeusz Kozak - 13 (w swojej kategorii), 470 (open) Dzień wcześniej w Poznaniu rywalizowali juniorzy z całej Polski, w tym BSK Miód Kozacki. .Oskar Wasilewski był 17, Błażej Tutka 30, a Bartłomiej Wysocki 71. Ten ostatni brał niestety udział w kraksie, ale doznał tylko otarć naskórka.
Dramatyczny wypadek. Startowali też biłgorajanie
Opublikowano: Aktualizacja:
Autor:
reklama
Przeczytaj również:
Wiadomości Biłgorajskie
reklama
reklama
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ
reklama
Komentarze (0)