Dziś jedyny taki dzień w roku

Tradycja lania wosku jest powszechnie znana, popularna i raczej nie wymaga specjalnych wyjaśnień. Polega na przelaniu gorącego wosku przez dziurkę od klucza do zimnej wody. W zastygniętym wosku należało doszukiwać się odpowiedzi i symbolu, który należało rozszyfrować. W odpowiedniej interpretacji andrzejkowej figury z wosku miał pomóc jego cień rzucony na ścianę przy pomocy lampy. Jest też wróżba z butami. Uczestnicy zdejmowali jeden but i ustawiali jeden za drugim naprzeciwko drzwi. Gdy wszystkie buty były już gęsiego ustawione, właściciel buta, który jako pierwszy przekroczył próg mógł się spodziewać rychłego ożenku. A andrzejkowa wróżba  monetami? Zabawa polegała na wrzuceniu z wyznaczonego miejsca monetą do naczynia z wodą. Oczywiście przedtem należało wymyślić życzenie. Jeśli dana osoba trafiła, mogła liczyć na to, że jej życzenie się spełni. Do tego jeszcze wróżba z jabłkiem. Polega na tym, że obierasz jabłko tak, by zachować jak najdłuższą skórkę. Następnie rzucasz ją za siebie, a inicjały, które przypomina po wylądowaniu, wskazują na twojego ukochanego. Ciemnogród? Możliwe. Na pewno zabawy kultywowane przez pokolenia, na których wychowało się wiele osób. Jeżeli w powiecie biłgorajskim znacie jeszcze inne wróżby - dajcie znać.      fot: ddob.com