Grają w Goraju, grają też w Warszawie. Szykują niespodziankę

Ilu Was jest w Gminnej Orkiestrze Dętej w Goraju? Ogólnie to jest około piętnastu osób, które grają, które angażują się w to wszystko, przychodzą na próby i widać, że im zależy. Ale oczywiście na jednym koncercie jest 10 muzyków, na innym gra trochę więcej. Zależy jak ludziom wypadnie i jak czas pozwoli, bo czasem wypadnie coś nieplanowanego, co jest ważniejsze niż koncert. Generalnie to są starsi muzycy, którzy z niejednego pieca jedli chleb i bardzo poważnie traktują grę w gorajskiej orkiestrze dętej. Nawet i mój syn gra, który ma 48 lat i całkiem niedawno  nauczył się grać. Co szykujecie na ten koncert z okazji 20-lecia orkiestry? Szykujemy się naprawdę poważnie i ostatnio graliśmy niemal codziennie. I na Święto Strażaków i w Jędrzejówce i w Gorajcu. A w zeszłym roku zaprosili nas i graliśmy nawet dwa razy w Warszawie. Bardzo dużo jest grania i zapraszają nas na przeróżne uroczystości. A co na koncercie jubileuszowym w Goraju? Chcemy mieszkańców zaskoczyć i nie mogę o wszystkim mówić, ale będzie nam miło jak przyjdą i razem spędzimy ten dzień. To dla nas ważna rocznica i nie możemy sprawić ludziom zawodu. Zwłaszcza, że nie w każdej gminie jest taka orkiestra. Dopinamy to wszystko i w czwartek tuż przed koncertem wspólnie zdecydujemy co zagramy. Energia jest, chęci są i to mnie najbardziej cieszy. Więcej o Gminnej Orkiestrze Dętej z Goraja, tylko Nowej Gazecie Biłgorajskiej. Rozmowa o lokalnych pasjonatach, w papierowym wydaniu naszego tygodnika.