29 lipca nad zalewem były koncerty, maraton zumby, animacje dla dzieci, dmuchańce, stoisko kulinarne KGW Wolanie z Woli Małej i Dużej i moc atrakcji. Wszystko po to, by zebrać jak najwięcej pieniążków na leczenie i rehabilitację 10-letniego Adasia Iwanejko z Woli Małej oraz Darka Wróbla z Biszczy. Był też Damian Błaszczyk i jego bicie rekordu.
Rodzice Adasia dziękują za wsparcie i zaangażowaniu mieszkańców w zorganizowanie imprezy:
- Dziękujemy wszystkim za zaangażowanie i tak liczne przybycie. Dziękujemy Damianowi, że zdecydował się wesprzeć naszego syna. To budujące, że tak młody, utalentowany człowiek, wchodząc w dorosłe życie, myśli o innych, o potrzebujących. Dziękujemy panu radnemu Wojciechowi Gleniowi, który podarował nam bon na 1 tys zł! Wiemy też, że mocno przyczynił się do organizacji całego wydarzenia. Dziękujemy wszystkim, którzy wsparli nas dobrym słowem i wrzuconą do puszki złotówką - mówi Ola Konopka-Iwanejko, mama Adasia
Rodzice Adasia również zaangażowali się w akcję. Najpierw stanęli przy garach, a następnie praktycznie cały dzień wraz z innymi członkami Koła obsługiwali stoisko KGW z Woli Małej i Dużej, sprzedając przygotowane przez siebie i mieszkańców wsi, smakołyki. Opłaciło się! KGW Wolanie zebrało na leczenie Adasia 1630 zł.
Podczas imprezy zebrano w sumie 4314, 48 zł na rehabilitację Adasia i Darka (plus wspomniane 1630 zł od KGW Wolanie dla Adasia)
Również Darek i Anna Wróbel dziękują wszystkim, którzy wspierają ich w trudnych chwilach walki z chorobą:
-Serdecznie dziękujemy za życzliwość i każde dobre słowo, które płynie w naszą stronę. Dziękujemy za piękny dar Waszych serc, za zaangażowanie w pomoc dla Darka. Czesław Niemen miał rację śpiewając, że "ludzi dobrej woli jest więcej". I my wierzymy w to mocno. Dziękujemy - mówią Anna i Dariusz Wróbel
reklama
Komentarze (0)