reklama
reklama

Jak świętowano dawniej sylwestra i Nowy Rok?

Opublikowano:
Autor:

Jak świętowano dawniej sylwestra i Nowy Rok? - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Biłgorajskie
reklama

Według większości źródeł sylwestrową zabawę zawdzięczamy proroctwu Sybilli, która na rok 1000 wyznaczyła koniec świata. Na przełomie lat 999 i 1000 miał obudzić się smok Lewiatan, by zniszczyć ludzkość. U progu nowego milenium oczekiwano więc apokalipsy, którą opisał także św. Jan. Gdy nie doszło do katastrofy, wczesnym rankiem 1 stycznia 1000 roku, ówczesny papież Sylwester II pobłogosławił Rzym i świat. Ludzie wylegli natomiast na ulice, by świętować, a ojciec święty został uznany za bohatera. Minęło jednak wiele wieków zanim upowszechniły się huczne, sylwestrowe bale. W Polsce sylwestra zaczęto organizować w XIX stuleciu Początkowo bawiły się tylko najbogatsze warstwy społeczeństwa, później tradycja imprezy sylwestrowej stała się coraz bardziej powszechna, aż w końcu trafiła "pod strzechy". To zdanie powtarzamy sobie również dzisiaj, ale w tradycji ludowej było ono traktowane szczególnie poważnie. Starano się więc robić wszystko, by zapewnić sobie i całej rodzinie powodzenie i bogactwo w nowym roku. Z tego też względu dbano o to, by spiżarnia była zapełniona, a stół suto zastawiony. Zakładano też odświętną odzież, a do kieszeni wkładano monety, które miały przyciągać bogactwo. Dla zapewnienia dobrych plonów podczas nadchodzących żniw posypywano się nawzajem owsem. Przestrzegano również jednej ważnej zasady – w sylwestra nie można było sprzątać, a zwłaszcza zamiatać podłóg. Groziło to bowiem wymieceniem z domu szczęścia! Podczas sylwestra łatwo było paść ofiarą żartownisiów. Zwykle psikusy były domeną młodych, a ich rodzaj zależał od wyobraźni. Zdarzało się, że zatykano kominy szybą, by w Nowy Rok gospodyni nie mogła rozpalić ognia w piecu. Chłopcy często wyprowadzali wozy poza gospodarstwo, a zdarzało się też, że wynosili je na dachy stodół. Po sylwestrze można było szukać nie tylko wozu, ale i innych rolniczych narzędzi. To jeszcze nie wszystko, co groziło gospodarzom ze strony żartownisiów – szyby zamalowane wapnem, rozebranie płotu czy zadrutowanie drzwi to chyba najpowszechniejsze psikusy, jakie się przytrafiały, a za które nie można było się obrażać. Zazwyczaj figlarzami okazywali kawalerowie, a najwięcej uwagi poświęcali obejściom, w których były panny na wydaniu.   Sylwestrowy wieczór był kolejną okazją dla panien do wywróżenia sobie zamążpójścia   Przede wszystkim dbały o ładny ubiór, by w następnym roku podobać się płci przeciwnej. W sylwestra można było poznać również imię przyszłego męża. Starały się słuchać rozmów, gdyż pierwsze męskie imię usłyszane po północy miało należeć do małżonka. W sylwestra panny chciały się również dowiedzieć, która pierwsza znajdzie męża. Do jednej z popularniejszych wróżb wykorzystywano domowe zwierzęta. Każda z dziewcząt przygotowywała kości dla psa, właścicielka tej zjedzonej przez pupila miała największe szanse na zamążpójście. Dość powszechne było również lanie wosku do wody, aby z jego kształtów wróżyć o szczęściu w miłości. W niektórych regionach kraju, jak na przykład Podlasie, obchodzono trzy wigilie – przed Bożym Narodzeniem, Nowym Rokiem i Świętem Trzech Króli. Tylko podczas sylwestra na stole mogło znaleźć się mięso, stąd też nazwa "tłusta wigilia". Na stołach królowa przede wszystkim wieprzowina oraz mocne trunki. Obowiązkową potrawą na wspomnianym już Podlasiu była prażucha, czyli dnie z mąki pszennej, do którego dodawano słoniny.   Aby zrobić miejsce nowemu, trzeba było pozbyć się starego roku Sposobów na to było tyle, ile regionów. Na przykład na kujawskich wsiach strzelano z długich batów. Taki odgłos miał nie tylko wypędzić stary rok, ale również zapewnić gospodarzom obfite plony latem. W innych częściach polski wsie obchodzono z drewnianymi kołatkami, poza tym używano wszystkiego, co powodowało hałas – uderzano w blachy czy metalowe puszki. Kiedyś, podobnie jak to robimy teraz, składano sobie życzenia na nowy rok. Dobre słowo można było usłyszeć od członków rodziny, ale również od przebierańców. W wielu wsiach przebierano się za Stary i Nowy Rok, odwiedzano gospodarstwa z życzeniami pomyślności. Na Lubelszczyźnie od dawien dawna obchodzono bardzo uroczyście ostatni dzień starego roku i pierwszy nowego. W sylwestrowy poranek młodzież robiła starszym różne psikusy np. zdejmowano z zawiasów furtki, chowano różne przedmioty, drzwi chat zastawiano pniem i żądano "okupu" za jego usunięcie. W pierwszym dniu Nowego Roku najważniejsze było najedzenie się do syta i dobry humor. Miało to związek z przepowiednią na najbliższe dwanaście miesięcy. W tym dniu wszyscy starali się dużo jeść i być uśmiechnięci, a w ich kieszeniach musiały zadźwięczeć chociaż dwie monety, aby przyciągnąć dostatek. Na lubelskich wsiach organizowano przedstawienia noworoczne. W inscenizacjach występował Stary i Nowy Rok. Osoba odgrywająca Stary Rok była przebrana za zgarbionego staruszka odzianego w kożuch i obwieszonego grochowinami. Młody i radosny Nowy Rok przeganiał zmęczonego starca, który odjeżdżał na wozie w siną dal. Noworoczne inscenizacje skupiały zazwyczaj wszystkich mieszkańców wsi. W Nowy Rok dzieci wędrowały po domach i śpiewały pod oknami. Życzliwi gospodarze częstowali je pszennymi rogalikami w kształcie zwierząt, tzw. szczodrakami. Rolnicy obsypywali się owsem, życząc sobie na przyszłość obfitości chleba. Od Nowego Roku rozpoczynał się karnawał zakończony tzw. ostatkami lub kusymi dniami. W ludowej tradycji karnawał sprzyjał zawieraniu bliższych znajomości. Urządzano wtedy zakrapiane gorzałką zabawy taneczne, które trwały do białego rana, a w domach dziewcząt pojawiali się kawalerowie ze swatami. Z tej okazji pragnę złożyć naszym Drogim Czytelnikom wszystkiego dobrego, zdrowia i pomyślności w nadchodzącym Nowym Roku 2024!   Michał Kańkowski, p.o. prezesa BTR i administrator Lasy Janowskie i okolice.pl  

reklama
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

TestBilgorajopis Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ

reklama
reklama