Jeden poseł dotarł na protest rolników

-Chciałem wyrazić moją solidarność i wsparcie w obliczu wyzwań, przed jakimi stoją nie tylko sami rolnicy ale cała branża rolno-spożywcza w Polsce. Protesty rolników w Polsce i w całej Europie nie pozostawiają wątpliwości co do pilności i znaczenia postulatów stawianych przez rolników- tłumaczy Różyński. Przypomnijmy. W środę potężny protest rolników przelał się przez całą Polskę. Demonstrujący domagają się ograniczeń w imporcie produktów rolnych z Ukrainy do Polski. Strajkują również w kwestii wymogów unijnych związanych z Zielonym Ładem. Przez dwie godziny kilkadziesiąt ciągników blokowało drogę DW 835 w gminie Księżpol. Dlaczego? - Przyczyny protestów są jednak wielowymiarowe. Od nierównego pola konkurencji ze względu na towary pochodzące spoza UE, po wyzwania związane z nowymi wymogami środowiskowymi i klimatycznymi, nasza rolnicza społeczność stoi przed trudnościami, które wpływają na opłacalność ich ciężkiej pracy. Szczególnie dotkliwie odczuwamy to my, Polacy, sąsiadujący z Ukrainą. Jako Polska opowiadamy się za ograniczeniami i regulacjami handlu z Ukrainą, aby chronić nasze interesy narodowe i zapewnić sprawiedliwe warunki dla naszych rolników - analizuje Wiesław Różyński. I oczywiście jak każdy poseł zapowiada pomoc i wsparcie ... -  Jako Wasz przedstawiciel zobowiązuję się do kontynuacji rozmów i dialogu w Sejmie, aby znaleźć takie rozwiązania, które będą służyć ochronie i poprawie opłacalności produkcji rolnej. Rozumiem i doceniam, że rolnicy ciężko pracują, aby zapewnić dostęp do żywności dla wszystkich konsumentów. Wasz głos jest naszym priorytetem, a Wasze problemy - naszymi problemami.  Dziękuję każdemu, kto dziś wyraził swoje opinie i podzielił się swoimi obawami. Wasz głos jest słyszany - dodaje były wójt gminy Biłgoraj.