Kolejne pożary w powiecie biłgorajskim. To już prawdziwa plaga

Dzięki sygnałom od mieszkańców, na miejscu błyskawicznie pojawiły się jednostki JRG z Biłgoraja i OSP Łukowa. Tylko dzięki szybkiej reakcji, ogień nie rozprzestrzenił się bardziej. Podobne interwencje są w powiecie biłgorajskim każdego dnia. Bywa, że nawet po kilka dziennie. I zdecydowana większość z nich, to niestety nieodpowiedzialność, albo celowe działanie ludzi. - Bo każdy myśli, że jakoś się uda i ma gdzieś te wszystkie zakazy. Przecież rolnicy wypalają te trawy masowo. Wy wiecie o tym tylko wtedy kiedy jest pożar, a każdego dnia widać jak ktoś wypala, tylko ludzie nie zawsze to zgłaszają - tłumaczy jeden z sołtysów z powiatu biłgorajskiego.  Zgodnie z ustawą o ochronie przyrody za wypalanie traw grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 30 tys. zł. Efekt widzimy każdego dnia.   fot: zdjęcie ilustracyjne