W środę po godzinie 11:00 program nadawany w TVP Info został przerwany najpierw reklamami, potem sygnał u części widzów został zastąpiony przez TVP1.
W opublikowanym w środę przed południem komunikacie podano, że minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz odwołał prezesów i członków rad nadzorczych Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiego Agencji Prasowej „jako organ wykonujący uprawnienia właścicielskie Skarbu Państwa, posiadającego 100% akcji w Spółkach, działając na podstawie przepisów Kodeksu spółek handlowych”. Dodano, że minister powołał nowe rady nadzorcze tych spółek, które z kolei powołały nowe zarządy.
- Przez całą kampanię parlamentarną, na każdym spotkaniu powyborczym - słyszeliśmy: zróbcie coś z tą TVPiS... Ona kłóci Polaków, manipuluje, zmienia spokojne osoby w agresywnych wyznawców jednej partii... Działamy -
przekazała w swoich mediach społecznościowych poseł z Biłgoraja, Małgorzata Gromadzka.
W zgoła odmiennym nastroju jest inny poseł z Ziemi Biłgorajskiej, Marcin Romanowski:
-
Tusk wyłączył TVP info. Nie ma sygnału w TV ani strony internetowej. Jak w stanie wojennym za komuny.Przed chwilą złożyłem zawiadomienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa przez ministra Sienkiewicza i jego współpracowników. Siłowe zajęcia siedziby TVP i nielegalne zmiany w zarządzie wypełniają znamiona art. 231 kodeksu karnego oraz szeregu innych przepisów.Państwo działa i zareaguje na skandaliczne łamanie prawa przez Tuska i jego ekipę
- napisał parlamentarzysta.
Trzeci poseł z powiatu biłgorajskiego, były wójt gminy Biłgoraj Wiesław Różyński - milczy.
Komentarze (0)