Ksiądz odprawia msze w ... GOK-u

Przyzna ksiądz, że msze święte odprawiane w ośrodku kultury to jednak niecodzienna sytuacja. A tak jest w Księżpolu. Sytuacja jest nowa, ale nie było właściwie innego rozwiązania. Musieliśmy podjąć decyzję. Albo w ogóle wynosimy się z Księżpola i przez jakiś czas w ogóle nie ma tu mszy, ale to dla starszych ludzi byłoby bardzo trudne. Szczególnie teraz, w czerwcu, kiedy są nabożeństwa. Myślę, że ci ludzie nie byliby w stanie dojechać do Rakówki, bo tam mamy kościół filialny. Drugie rozwiązanie, o którym myśleliśmy, to postawić jakiś namiot. Ale przy nieprzewidywalnych prognozach pogody i silnym wietrze byłby z tym problem. Dlatego wspólnie z radą parafialną doszliśmy do wniosku, że namiot to nie jest najlepszy pomysł. Pojawił się pomysł Gminnego Ośrodka Kultury. Pan wójt dał nam zielone światło, pani dyrektor ośrodka także, więc cóż? Autostradą prosto do nieba. W czasie swojej posługi kapłańskiej odprawiał ksiądz msze w takim miejscu? Bywało różnie. Zdarzały się już takie sytuacje wyjątkowe. Zresztą nie tak dawno, bo w ubiegłym roku przez pół roku w Chmielku msze święte były odprawiane w remizie. Z podobnego powodu, co w Księżpolu, czyli remont kościoła. Tak się czasami zdarza, nie ma innego wyjścia. To rozwiązanie dla dobra ogółu. Do kiedy w Księżpolu msze święte będą odprawiane w ośrodku kultury? Planujemy, że do końca nadchodzących wakacji. Oczywiście jak się uda i wszystko pójdzie zgodnie z planem. (...) Jaki będzie nowy kościół w Księżpolu? Z czego parafia zamierza finansować kosztowną inwestycję? I jak będą wyglądały święta i uroczystości w najbliższych tygodniach? Przeczytacie TYLKO u nas. Więcej w papierowym wydaniu "Nowej Gazety Biłgorajskiej". W każdy wtorek w kioskach, sklepach i punktach kolportażu w powiecie biłgorajskim. Zapraszamy też na najlepszy portal o powiecie biłgorajskim. Aktualności, wywiady, zdjęcia, zapowiedzi, zebrane w jednym miejscu: WWW.GAZETABILGORAJ.PL