Nowa Gazeta Biłgorajska już po raz drugi wybierze Człowieka Roku Ziemi Biłgorajskiej. W tym roku zasady są nieco inne niż w ubiegłym. Dotychczas dawaliśmy Czytelnikom możliwość głosowania na Człowieka Roku za pomocą SMS-ów i kuponów wycinanych z gazet. W tym roku po raz pierwszy termin naszego plebiscytu zbiegłby się z czasem kampanii wyborczej – wyborów samorządowych. Z wielu przyczyn byłoby to niefortunne, choćby dlatego, że społecznicy, którzy dokonali czegoś dla lokalnej społeczności, zostają zagospodarowywani na listach wyborczych jako kandydaci. Plebiscyt kuponowo - SMS-owy trwałby dłużej i zbiegłby się z finałem kampanii wyborczej.
Postanowiliśmy więc, aby wyboru Człowieka Roku ze zgłoszonych przez naszych Czytelników kandydatów dokonali w głosowaniu członkowie kapituły.
Oto wszyscy kandydaci zgłoszeni do tytułu Człowieka Roku Ziemi Biłgorajskiej przez Czytelników Nowej Gazety Biłgorajskiej.
Marta Pysz to największy przyjaciel zwierząt. Nikt w powiecie biłgorajskim nie kocha zwierząt tak bardzo, jak ona. Kieruje Biłgorajskim Stowarzyszeniem Opieki nad Zwierzętami "Podaj Łapę". Stowarzyszeniem, które nie istnieje tylko na papierze, jak wiele innych, ale każdego dnia widać jej efekty pracy i zaangażowania. Wspólnie z wolontariuszami ratuje z opresji gminy z całego powiatu biłgorajskiego, odbierając od nich i dając dach nad głową, bezpańskim psom i kotom. Organizuje zbiórki, prowadzi akcje i koordynuje pracę wolontariuszy, bez których nie byłoby biłgorajskiego stowarzyszenia.
Henryk Wybranowski (trener LKS Znicz Biłgoraj) to nasz zasłużony trener 
podnoszenia ciężarów, związany od 40 lat z LKS Znicz Biłgoraj. Wyszkolił ponad dwustu zawodników, którzy sięgali po medale na mistrzostwach świata, mistrzostwach Polski i wielu innych imprezach w podnoszeniu ciężarów. Niezwykle skromny człowieku i lubiany przez sportowców i mieszkańców. W pomaganie swoim podopiecznym wkłada całe serce.
Nie wiem, dlaczego nikt nie zwraca uwagi, że piłkarze Łady Biłgoraj wcale nie 
przynoszą nam wstydu w IV lidze. Awansowali, mieli walczyć tylko o utrzymanie, a są w czołówce i nie odstają od tych najlepszych. Dobrą robotę robi trener, Paweł Babiarz i chciałem go zgłosić do plebiscytu, za to, że odnalazł się w tym biłgorajskim piłkarskim piekiełku, gdzie niejeden już poległ, a poprzedniego trenera Czarnieckiego zwolnili za to, że... wygrał wszystkie mecze i awansował.
Zgłaszam Agnieszkę Bułę. Bez niej i jej ułanów nie obejdzie się żadna impreza, zwłaszcza charytatywna.
Pani Agnieszka to nasza dobra duszyczka w gminie Biszcza
Chciałam zgłosić na człowieka roku Panią Dyrektor Jolantę Rycyk, [red.: dyrektor 
I LO im. ONZ w Biłgoraju], która jest osobą o wielkim sercu, uczniowie i rodzice mają w niej oparcie, a sama osobiście doświadczyłam, będąc w trudnej sytuacji, jakim jest wspaniałym i bezinteresownym człowiekiem. Pomoże każdemu.
Na Marzenę Banach z Biłgoraja wpłynęło kilka zgłoszeń. Oto jedno z uzasadnień: 
Chciałabym zgłosić do plebiscytu Człowieka Roku 2023 panią Marzenę Banach. Za pomoc i zorganizowanie zbiórek charytatywnych dla syna Adasia i innych potrzebujących z naszego regionu należy się tej pani największy szacunek i uznanie. Niesienie pomocy ludziom w potrzebie to dla niej codzienność, warto więc docenić i nagrodzić tak wspaniałą osobę, która zmienia mój powiat na lepsze. Pozdrawiam, Ola Konopka-Iwanejko.
Marek Król od dwóch lat jest członkiem Związku Literatów Polskich.
Jako jedyny mieszkaniec powiatu biłgorajskiego.
Zgłaszam Paulinę Pokryszkę–Karczewską. Paulina jest właścicielką Hurtowni fotograficznej Argosa istniejącej od 2010 r. Zajmuje się zaopatrywaniem 
fotografów oraz kamerzystów, ma w ofercie ramki, albumy itp. Dba również o pamięć o zmarłym ojcu, znanym biłgorajskim malarzu, Stanisławie Pokryszce, współorganizując wystawy jego twórczości [red.: Paulina w ubiegłym roku znalazła się w pierwszej dziesiątce naszego plebiscytu Kobieta Roku].
Zgłaszamy starostę, Andrzeja Szarlipa. Powiat za jego rządów w końcu zajął się inwestycjami. Czekamy na basen, czekamy na Autodrom. Młody człowiek rozumie potrzeby mieszkańców. Takich ludzi nam trzeba
Zgłaszam naszą poseł, Małgorzatę Gromadzką. Od razu wzięła się do roboty, zauważają ją nie tylko w powiecie, ale również w Warszawie. Inni mogą się od niej uczyć, na czym polega praca posła! Mówi, co myśli i przede wszystkim wie, co mówi.
Angelika Mach będzie reprezentować powiat biłgorajski na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu i pobiegnie w maratonie.
Lepszego uzasadnienia chyba nie trzeba.
Damian Błaszczyk wzruszył mnie do łez. W lecie zorganizował akcję 
charytatywną dla potrzebujących mieszkańców powiatu, płynąc cały dzień 50 km.
Postawa godna naśladowania.
Zgłaszam Michalinę Lipińską. Ta młoda artystka już jest
chlubą Biłgoraja, a jeszcze nie raz o niej usłyszymy.
Zgłaszam naszego burmistrza, Andrzeja Kozinę. Zrobił nam miasto! Wiem, że idą wybory, ale moje zgłoszenie nie ma nic wspólnego z polityką. Niesamowicie 
podgonił rozwój miasta, że o komisariacie nie wspomnę, a teraz żłobku, czy kinie. Pozostali potrafią się wymądrzać tylko w internecie i tam są mocni, a ten człowiek naprawdę może pokazać, co zrobił
Tomasz Koń, nowy dyrektor GOK w Potoku Górnym, obudził gminę. W końcu zaczęło się coś dziać.
Trzeba docenić pana dyrektora, żeby dobra passa trwała.
Zgłaszam na Człowieka Roku Ziemi Biłgorajskiej pana Józefa Rudego, burmistrza 
gminy Frampol. Człowiek, który nie jest mieszkańcem gminy Frampol, a stara się równo dzielić fundusze między wioski, sołectwa, straże.
Człowiek ten zasługuje na ten tytuł.
Komentarze (0)