reklama
reklama

Kulisy zatrzymania podejrzanego o pedofilię: "On był wyjątkowo wulgarny"

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Kulisy zatrzymania podejrzanego o pedofilię: "On był wyjątkowo wulgarny" - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Biłgorajskie
reklama

Jak doszło do zatrzymania mieszkańca gminy Turobin? Po raz pierwszy zatrzymaliśmy tego człowieka już rok temu w lutym, pod McDonaldem w Lublinie. Bo tam przyjechał na spotkanie z dzieckiem. Był przekonany, że umówił się z dziewczynką i dziecko przyjechało do Lublina. A teraz było podobnie. Od kolejnego dziecka również oczekiwał przyjazdu (był to tzw. wabik, czyli dorosła osoba, która w necie występowała jako dziecko - red.). Namawiał dziecko, żeby okradło swoich rodziców, bądź dziadków, żeby miało pieniądze na bilet na pociąg. Ale nasze "dziecko" stawiało opór, w zamian za co było wyzywane od suk, od k... . Były groźby, że dziecko zostanie utopione i zarżnięte. Nawet pomagał dwunastolatce w szukaniu rozkładu jazdy pociągu. Przed tym drugim zatrzymaniem od dawna byliście z nim w kontakcie? Od kilku tygodni. Mniej więcej od początku sierpnia. On się uaktywnił bardzo szybko. Dosłownie dzień, czy dwa po otrzymaniu wyroku w niemal identycznej sprawie. Wyroku w zawieszeniu. I przez ten miesiąc do  naszego"wabika", którym również była 12-latka, wysyłał wulgarne wiadomości, prosił o nagie zdjęcia i nalegał na spotkanie. My zazwyczaj mamy tak, że z każdym podejrzanym korespondujemy około 3-4 tygodni. To, co jest ważne, bo bardzo często niektóre media używają słowa, że my tych ludzi "prowokujemy". Nie, to nie jest prowokacja. Bo prowokacja jest w tym kraju zabroniona i nielegalna. Każdorazowo – a mamy już na koncie 186 ujętych mężczyzn – to pedofil zaczepia "wabika", przekonany, że umawia się i spotka się z dzieckiem. Na waszym filmiku z zatrzymania, ten mężczyzna nie stawia oporu. (...)   Co pisał do "dziecka" zatrzymany Piotr z gminy Turobin? Czy publikując filmik z zatrzymania i pokazując twarz mężczyzny, Łowcy Pedofili nie łamią prawa?   Cała rozmowa w papierowym wydaniu Nowej Gazety Biłgorajskiej.    

reklama
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

TestBilgorajopis Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama