Lodowisko wraca do Biłgoraja

W Biłgoraju biało i zimno. A wraz z pierwszymi oznakami zimy pojawiają się pierwsze pytania i oznaki niepokoju o biłgorajskie lodowisko: -Co z lodowiskiem? Będzie w tym roku otwarte? Kiedy? – te pytania w ostatnim tygodniu listopada usłyszeliśmy kilkukrotnie. Zainteresowani tematem pamiętają, że w ubiegłym sezonie (czyli już w tym roku), biłgorajskie lodowisko zostało otwarte dopiero w połowie stycznia i to dopiero po interwencji Młodzieżowej Rady Miasta wspartej przez "dorosłą" Radę Miasta. W tym roku sporów i próśb ma nie być. Sprawdziliśmy. Urzędnicy już zdecydowali, że lodowisko zostanie w tym roku otwarte niebawem i na cały sezon: - Lodowisko jest w trwałym zarządzie Szkoły Podstawowej nr 5 i to pani dyrektor podejmuje decyzje o jego uruchomieniu. Pani dyrektor każdego roku zwraca się do burmistrza miasta Biłgoraja o opinię, w jakim czasie należałoby uruchomić lodowisko i tak też uczyniła w dniu 28 listopada –  wyjaśnia Paweł Jednacz, rzecznik prasowy UM Biłgoraja. Rzecznik dodaje, że dyrektor szkoły wraz z burmistrzem ustalili, że już teraz należy rozpocząć prace związane z uruchomieniem lodowiska. - Najpóźniej w tygodniu przedświątecznym lodowisko powinno być już czynne – zapewnia Paweł Jednacz. Jarosław Bondyra, zastępca burmistrza wyjaśnia, że termin otwarcia lodowiska uzależniony jest przede wszystkim od temperatury: - Lodowisko zużywa strasznie dużo prądu, a chodzi o to, żeby zmarnować go jak najmniej – wyjaśnia Jarosław Bondyra, zastępca burmistrza Biłgoraja. Zastępca burmistrza zapewnia, że lodowisko będzie otwarte przez cały sezon. Lodowisko w Biłgoraju cieszy się sporym zainteresowaniem. W tym roku doposażenie lodowiska było jednym z ośmiu projektów, jakie wpłynęły do budżetu obywatelskiego. Lodowisko nieznacznie, bo tylko 10 głosami, przegrało z tężnią solankową, która ma powstać nad zalewem.