-Aktualnie trwają ostatnie szlify nagranego materiału, który trafi na płytę. Wracam do koncertowania po bardzo intensywnym czasie, jaki spędziłem w studio z ludźmi, którzy mi towarzyszyli w nagraniach i pracy nad płytą. 24 września o godz. 15:00 zagram z moim zespołem w Krynicach. Lada chwila pojawi się informacja na temat najbliższych koncertów promujących płytę, a przede wszystkim bardzo ważny dla mnie koncert, a jednocześnie powrót po dziesięciu miesiącach do WDK w Majdanie Starym, gdzie odbędzie się szczególny koncert i premiera płyty, już teraz serdecznie wszystkich zapraszam, bo choć praca nad każdym z moich utworów to coś bez czego sobie nie wyobrażam życia, to koncerty, a szczególnie te podczas których słuchacze się angażują, są czymś naprawdę magicznym. Na scenie, zwłaszcza na koncertach, na których pojawiają się ludzie, którzy wybrali się specjalnie aby cię posłuchać, tworzy się niesamowity klimat, to połączenie słuchacza z muzykiem - mówi Nowej Gazecie Biłgorajskiej Mateusz Guzorczuk. Prace nad pierwszą płytą trwały od końca 2019 roku , bo wtedy już ujrzał światło dzienne utwór "Trasa". Na planowanych na jesień koncertach, pojawią się utwory z debiutanckiej płyty oraz kilka takich które ... pojawią się już na kolejnej płycie muzyka z Majdanu Nowego.
Mieszkaniec Majdanu szykował się cztery lata
Opublikowano: Aktualizacja:
Autor:
reklama
Przeczytaj również:
Wiadomości Biłgorajskie
reklama
reklama
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ
reklama