Rada powiatu biłgorajskiego odniosła się właśnie do wydarzeń, którymi od dwóch dni żyje cała Polska. Chodzi o o zmiany w Telewizji Publicznej i sposób ich wprowadzenia.
Radni Klubu PiS przygotowali projekt uchwały pod nazwą:
"Wezwanie do poszanowania obowiązującego porządku prawnego i podjęcia niezwłocznych działań mających na celu przywrócenie ładu prawnego oraz bezstronności, obiektywizmu i rzetelności w mediach publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej"
Rada powiatu biłgorajskiego z wezwaniem do Rządu RP
Projekt złożony przez Przewodniczącego Radnych Klubu PiS Marcina Kuliga, odczytał podczas grudniowej sesji przewodniczący Rady Powiatu, Marian Kurzyna:
-Rada Powiatu w Biłgoraju, nawiązując do uchwały Sejmu RP z dnia 19 grudnia 2023 i mając na uwadze zaistniałe wydarzenia podjęte przed Radę Ministrów oraz podległe jej instytucje i służby działania, po podjęciu wyżej wymienionej uchwały wyraża swoje zaniepokojenie i sprzeciwia się wszelkim próbom dokonania zmian personalnych w mediach publicznych oraz PAP z naruszeniem norm prawnych wynikających z obowiązujących przepisów prawa i jednocześnie wzywa wszystkie organy państwa RP do podjęcia w trybie niezwłocznym wymaganych działań mających na celu przewrócenie ładu prawnego, bezstronności, obiektywizmu oraz rzetelności w ww instytucjach publicznych -
odczytał Kurzyna.
W projekcie uchwały powołano się na konstytucję, z której wynika, że ustawy poodejmowane przez Sejm nie wywołują żadnych skutków prawnych, a są jedynie wyrażeniem opinii i stanowiska władzy ustawodawczej.
-Treść uchwały z 19 grudnia nie może zatem stanowić podstawy prawnej do prowadzenia jakichkolwiek działań w mediach publicznych oraz w PAP - czytamy w treści uchwały rady powiatu.
-Jako złamanie podstawowych zasad prawa oraz norm konstytucyjnych należy zatem ocenić sytuację, w której na mocy uchwały Sejmu RP dochodzi do ominięcia procedury legislacyjnej oraz wyłączenia norm prawnych wynikających z obowiązujących nadal ustaw. Aktualnie w polskim porządku prawnym obowiązują akty prawne, które w sposób precyzyjny regulują kwestie powoływania i odwoływania władz mediów publicznych oraz PAP - piszą w uchwale radni Klubu PiS
W dokumencie podkreślono, że wprowadzając zmiany na poziomie państwowym, ominięto ścieżkę legislacyjną, zastosowano metody siłowe oraz wyłączono sygnał telewizji publicznej, co przywołuje zdarzenia mające miejsce w Polsce przed rokiem 1989.
-Rada powiatu w Biłgoraju nie kwestionuje prawa większości rządzącej do kształtowania polityki personalnej w mediach publicznych i w PAP a także wprowadzania zmian w działalności tych podmiotów. Jednakże działania te muszą być podejmowane w zgodzie z obowiązującym porządkiem prawnym i z poszanowaniem wszystkich norm wynikających z konstytucji. W związku z powyższym, Rada Powiatu Biłgorajskiego wzywa organy państwowe do przywrócenia ładu konstytucyjnego i umożliwienia osobom prawidłowo wybranym do pełnienia funkcji w organach mediów publicznych oraz PAP poprzez wykonywanie obowiązujących te osoby zadań - odczytał Marian Kurzyna.
W uchwale wezwano także rząd do przerwania działań siłowych mających na celu przejęcie mediów publicznych.
Zaskoczenie i wnioski opozycji
Radni otrzymali treść uchwały w momencie jej odczytywania przez przewodniczącego Mariana Kurzynę. Wśród radnych Klubu Biłgorajszczyzna zapanowała konsternacja.
Radny Michał Dec pytał o opinię radcy prawnego, czy rada powiatu ma w ogóle prawo do wzywania rady ministrów do czegokolwiek:
-Czy nasza rada taką uchwałę może podjąć, czy my jesteśmy stroną w tym procesie - pytał Dec
Radca prawny, Patrycja Jankowska powiedziała, że rada ma prawo i nie ma wątpliwości, że powinniśmy się odnieść do tej kwestii.
-Ze strony radców prawnych opinia w tym zakresie jest jak najbardziej pozytywna - podsumowała Jankowska.
Do sprawy odniósł się również radny Dariusz Wolanin:
-Nie wiem o jakim łamaniu konstytucji tutaj mówimy. 8 lat konstytucja była łamana w Polsce. Nie były zachowane standardy praworządności. I mówimy teraz obecnie o łamaniu konstytucji? Dziś mamy sesję opłatkową i wiemy o tym, że każda rodzina jest podzielona właśnie przez 8 lat szczucia przez to TVP. Nie dość, że rodzina, cały naród jest skłócony - mówił Wolanin.
Radny Wolanin zaznaczył, że nie widzi uzasadnienia, że w tym wypadku jest łamana konstytucja.
Marcin Kulig, przewodniczący Klubu PiS przypomina, że politycy ówczesnej opozycji, którzy zarzucali PiS łamanie konstytucji, teraz sami to robią:
-W tej chwili rząd Donalda Tuska łamie nie tylko konstytucję, ale także kodeks prawa spółek handlowych i inne przepisy. Miało być pięknie, miało być fajnie, bez barierek. W tej chwili są montowane barierki przed siedzibą telewizji - mówił Kulig.
O Kargulu i Pawlaku też było
Ryszard Papierz porównam sytuację na polskiej scenie politycznej do kultowego filmu:
-Jeśli chodzi o prawo u nas w Polsce to ostatnio jest jak u Kargula i u Pawlaka: i ten ma rację i ten ma rację. I chyba się zgodzicie, że strony interpretują prawo każdy na swoją stronę. Także tutaj trudno jest ustalić, kto ma większą rację - mówił Papierz.
Radny wyraził opinię, że temat musi zostać lepiej przygotowany:
-Jeśli mamy podejmować uchwałę przeciwko większości demokratycznej, to musimy być lepiej przygotowani, bo musimy uszanować tych ludzi, którzy nawet do do 3 stali, bo chcieli zmian - mówił radny Papierz
Apelował, żeby podejść do uchwały sumiennie i rzetelnie i żeby podjąć ten temat za rok lub za dwa i przepracować go na Komisjach. Prosił radę o wstrzymanie się od głosowania i podjęcie uchwały w stosownym czasie.
Wniosek i kontrwniosek
Do tego apelu odniósł się Kulig, który stwierdził, że rada została postawiona przed faktem dokonanym złamania konstytucji i siłowym przejęciem TVP:
-Także ja nie wiem na co mam czekać 2 lata. Uchwała napisana jest dość prostym językiem do zrozumienia, wiemy za czym będziemy głosować -podsumował Kulig.
Radny Michał Dec złożył wniosek formalny o przesunięcie głosowania na kolejną sesję.
-Będziemy mieć okazję, by przedyskutować to na komisjach, będziemy bogatsi w informacje i wtedy możemy podjąć taką czy inną uchwałę -
tłumaczył.
Powiat biłgorajski za TVP
W odpowiedzi na wniosek Deca, radny Mirosław Późniak złożył kontrwniosek o zamknięcie dyskusji i przystąpienie do głosowania w przedmiotowej sprawie.
Wniosek Późniaka poparło 13 radnych, 7 było przeciw. Tak samo głosowali radni w sprawie uchwały zaproponowanej przez radnych PiS Została przegłosowana 13 głosami za, przy 7 przeciw.
Radni klubu PiS z powiatu biłgorajskiego głosowania przyjęli brawami.