reklama
reklama

Poruszenie na biłgorajskim osiedlu. Ważne spotkanie mieszkańców (foto)

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Poruszenie na biłgorajskim osiedlu. Ważne spotkanie mieszkańców (foto) - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Biłgorajskie
reklama

 W Biłgoraju trwają spotkania Rad Osiedlowych. 7 marca w obecności burmistrza Janusza Rosłana i jego zastępcy, Jarosława Bondyry,  debatowali mieszkańcy Osiedla Sitarska Kępy.   Spotkanie rozpoczęło się od szczegółowego sprawozdania z działalności rady przedstawionego przez przewodniczącego osiedla, Bogdana Kiełbasę.   Już na początku przewodniczący przyznał, że głównym problemem spędzającym mieszkańcom osiedla  sen z powiek, a więc i głównym tematem zebrania,  jest składowisko odpadów przy ulicy Zwierzynieckiej.   -Ze względu na wysoki stopień uciążliwości Rada Osiedla Sitarska-Kępy podjęła decyzję o wystosowaniu do burmistrza petycji. Pod dokumentem, który został wysłany do UM 31 marca 2022 roku podpisało się 127 osób. W treści petycji zwróciliśmy się do burmistrza w celu podjęcia stosownych działań w celu rozwiązania powyższego problemu, jednocześnie mając świadomość jak wysoce pod względem prawnym skomplikowana jest sprawa zgromadzonych odpadów - mówił przewodniczący Kiełbasa.     Przewodniczący przedstawił jak wyglądała próba administracyjnego rozwiązania problemu. W efekcie sprawę  rozpatruje  teraz   Wojewódzki Sąd Administracyjny  w Lublinie.   -Ponadto UM zamierza wnieść sprawę do sądu w celu zlikwidowania szkodliwych immisji, spowodowanej składowaniem zgniłej odzieży na prywatnej działce - dodał Bogdan Kiełbasa.   Burmistrz wyjaśniał, że miasto nie może pokryć kosztów utylizacji, tym bardziej, że wszystkie metody administracyjnej próby rozwiązania problemu nie zostały jeszcze rozwiązane:   -Dopóki nie zostanę zobowiązany na przykład wyrokiem sądu do usunięcia tych odpadów, nie chce na ten cel Państwa pieniędzy wydawać - mówił Janusz Rosłan.   Przewodniczący Kiełbasa mówił też o innych problematycznych działkach przy ulicy 400-lecia i Poniatowskiego. Działki te są notorycznie zaśmiecane i sprzątane przez wolontariuszy.   Tematem spotkania  były również ulewy z czerwca 2021, które spowodowały zalanie posesji wzdłuż ulicy Kalinowej oraz ogródków działkowych, które obnażyły niewystarczające możliwości kanalizacji burzowej i rowów melioracyjnych.   Mieszkańcy chętnie zabierali głos w dyskusji dotyczącej śmieci, ale nie tylko. Podczas gdy przewodniczący zachwalał, ze Osiedle Sitarska-Kępy jest najlepiej oznakowane w mieście, mieszkańcy ironicznie stwierdzili, że aż za dobrze:   -Ja mam prośbę, przestańcie te znaki już robić! Już się w telewizji z nas śmieją. Jedź pan na Poniatowskiego. Jak jest zatoczka, to czy musi być znak, że jest parking. Czy ludzie są idiotami? A czy musi być drugi  znak, że koniec parkingu? Tam jak się jedzie, to jest niebiesko - apelował jeden z mieszkańców.   Ponadto pojawił się temat konieczności naprawy i utwardzenia  dróg (ulica Sitarska), parkowania na zakazie przez samochody ciężarowe, czy budowy zalewu na Czarnej Ładzie jako rozwiązania problemu zalewania Osiedla przez Próchnicę.          

reklama
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

TestBilgorajopis Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama