Posłów z Ziemi Biłgorajskiej już wzywają do Warszawy. Czym się zajmą?

Pierwsze posiedzenie Sejmu, oficjalnie rozpocznie jego nową kadencję. A ta trwa cztery lata.  Aż troje posłów reprezentujących powiat biłgorajskich, ma oczywiście bardzo ambitne plany i zamierzenia, o czym zapewniali Nową Gazetę Biłgorajską. Marcin Romanowski: Będę kontynuował inicjatywy, które podejmowałem na rzecz lokalnej społeczności, m.in. Kół Gospodyń Wiejskich czy Ochotniczej Straży Pożarnej. Obiecuję, że nie zawiodę, będę ciężko codziennie pracować dla regionu i całej Ojczyzny.  Przed nami stoi wiele wyzwań. Najważniejszym jest bez wątpienia obrona suwerenności Polski. Nie jest tajemnicą, że Koalicja Obywatelska bezkrytycznie popiera niemieckie plany przekształcenia Unii Europejskiej w eurofederację. Nie będzie w niej miejsca dla silnej, samodzielnej Polski, lokalnego lidera, jakim staliśmy się przez ostatnich osiem lat. Będziemy twardo bronić polskich interesów, polskiej suwerenności i budować współpracę dla dobra mieszkańców naszego powiatu. Wiesław Różyński: Nie chciałbym zostać odebrany, że mieszkańcy byli mi potrzebni tylko do oddania na mnie głosu. Chcę, aby wiedzieli, że są mi bliscy przez całą kadencję. Chcę być ich głosem i jestem pewny, że te rozmowy, spostrzeżenia, które przekazywali na targu, na spotkaniach zechce wprowadzić do Parlamentu. Mogę zapewnić, że mój mandat będę sprawował w sposób, w jaki jeszcze nikt do tej pory w naszym okręgu tego nie robił.Mieszkańcy, przedsiębiorcy, rolnicy i samorządowcy naszego regionu będą ważnym elementem mojej aktywności. Małgorzata Gromadzka: Jak osoby, które nie znają mnie, nie znają mojej sytuacji, mogą w ogóle stawiać mi taki zarzut, że sobie nie poradzę. Dla mnie jest to krzywdzące. Mówiłam to już na konwencji kobiet w Łodzi: czy mężczyźnie, ojcu kilkorga dzieci, zadano by podobne pytanie? Takie „wątpliwości” pojawiały się w czasie kampanii głównie ze strony moich przeciwników politycznych, którzy źle mi życzyli. Mamy równouprawnienie, zarówno mężczyźni, jak i kobiety mają prawo sprawować takie same funkcje, rozwijać się osobiście, więc takie zarzuty w kierunku kobiety są niezwykle krzywdzące i jest nawet wbrew prawu kobiet. I chciałabym życzyć wszystkim kobietom, które się realizują zawodowo, aby odnosiły sukcesy. U nas niestety kobiety nie są jeszcze na równi traktowane z mężczyznami.