20 sierpnia gmina Tereszpol zaprosiła na doroczne gminno- parafialne dożynki. Uroczystość rozpoczęła się od przejazdu korowodu dożynkowego ulicami całej gminy. Starostami tegorocznych dożynek byli Weronika i Piotr Obszyńscy, którzy mieszkają w Bukownicy, gdzie wspólnie prowadzą 30-hektarowe gospodarstwo. Zajmują się hodowlą bydła mięsnego oraz uprawą zbóż i warzyw: głównie pomidorów, ogórków i papryki. Mimo licznych obowiązków, aktywnie działają również w Kole Gospodyń Wiejskich "Nasza Bukownica".
Frekwencja na tegorocznych dożynkach dopisała. Jacek Pawluk, wójt gminy Tereszpol podkreśla, że dożynki z roku na rok udają się coraz lepiej, a za sukcesem imprezy stoją głównie Koła Gospodyń Wiejskich:
-Dożynki w Tereszpolu co rok nam się udają i myślę, że są na dość wysokim poziomie. Coraz więcej ludzi uczestniczy w tym wydarzeniu. Co prawda 77 procent naszej gminy stanowią lasy, a niecałe 30 użytki rolne. Nie do końca więc jesteśmy gminą rolniczą, ale ci, którzy mają pole, dziś świętują z przyjemnością. Nie byłoby tej uroczystości, gdyby nie ogromne zaangażowanie Kół Gospodyń Wiejskich. Dziś dookoła widać piękne stoiska, każde Koło próbuje pokazać się z jak najlepszej strony` przygotowali bogate stoiska i piękne występy artystyczne- mówi Jacek Pawluk.
Wójt zapewnia, że gmina nie zrezygnuje z tradycji dożynek:
- Na pewno nie zrezygnujemy z tej tradycji, chociaż był już taki moment, że dożynki "przymierały". Obecnie mamy jednak do czynienia z reaktywacją Kół Gospodyń Wiejskich we wszystkich miejscowościach, a nawet z tworzeniem nowych, jak w Bukownicy, gdzie takiego koła dotychczas nie było. Więc pięknie nam się to wszystko rozwija i oby tak dalej - dodaje wójt.
Na dożynkach w Tereszpolu pojawiał się również Marcin Romanowski, Wiceminister Sprawiedliwości.
-Dziś nie tylko w powiecie biłgorajskim, ale na całej Lubelszczyźnie oraz w Polce odbywają się dożynki, ponieważ jest to nasza narodowa i chrześcijańska tradycja. Dziękujemy Panu Bogu za plony, chociaż na początku tego sezonu pogoda rzeczywiście nie sprzyjała żniwom, ale i tak jest za co dziękować. Dożynki to również wdzięczność dla rolników i wszystkich mieszkańców wsi za ich pracę, trud i zaangażowanie - mówi Marcin Romanowski.
Wiceminister podkreśla, że wszyscy powinniśmy zdawać sobie sprawę, że rolnikom i ludziom ciężkiej pracy należy się wdzięczność oraz opieka i ochrona ze strony Państwa.
- I mówię to nie tylko jako przedstawiciel rządu, ale jako człowiek, który urodził się na wsi i wychował w gospodarstwie rolnym. Jestem synem rolnika i rozumiem co oznacza ten całoroczny wysiłek i niepewność związana z cenami na skupach, z pogodą. I szczególnie w tych trudnych czasach - najpierw pandemii, teraz wojny - ważne jest, aby Rzeczpospolita dbała o rolników, aby nie musieli martwić się o ceny na skupie, aby mieli zagwarantowaną przyszłość i poziom życia na odpowiednim poziomie. Jest to kwestia racji stanu i bezpieczeństwa żywnościowego naszego kraju - dodaje wiceminister Romanowski.
Dożynkom w Tereszpolu towarzyszył bogaty program artystyczny w wykonaniu: Gminnej Orkiestry Dętej, lokalnych zespołów oraz stowarzyszeń oraz zespołu "Malinowa Dolina"
Wieczorem rozpoczęła się zabawa taneczna z zespołami: "MeGustar", "Nowator", "DJ YARO SKR DJ TEAM"
reklama
Komentarze (0)