reklama
reklama

Radny zapadł się pod ziemię. Ale kasa cały czas wpada

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Radny zapadł się pod ziemię. Ale kasa cały czas wpada - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Biłgorajskie
reklama

3 listopada odbyła się kolejna sesja rady powiatu. Już 10. w tym roku. A radny Mirosław Tujak nie pojawił się jeszcze ani razu. Zresztą, w poprzednich latach nie było dużo lepiej.  W 2022 roku obecny był na dwóch (na 12 przeprowadzonych), a w 2021 r. - na pięciu (na 10 przeprowadzonych).     A dietę pobiera - i to całkiem sporą sumkę, nawet po odliczeniu potrąceń za nieobecności. W zdecydowanej większości nieusprawiedliwione.   Podliczmy:   W 2020 roku radny Mirosław Tujak był obecny na wszystkich dziewięciu sesjach, za co otrzymał niewiele ponad 14 tys.zł.  W 2021 r. radny obecny był pięć razy, za co dostał 13,5 tys. zł.  W 2022 r. za dwie  sesje (na 12 przeprowadzonych), na których był obecny, skasował ponad 21 tys. zł.       W tym roku radny nie zjawił się na żadnej sesji, ale z tytułu diety do lipca  wypłacono mu już  dokładnie 11 tys.114 zł 25 gr. Mamy listopad, więc ta sumka jest już zdecydowanie większa.     Radny Tujak, po publikacji przez nas artykuł  dotyczącego jego zarobków w kontekście jego obecności, zrezygnował z członkostwa w klubie "Biłgorajszczyzna". Ale mandat radnego kurczowo trzyma..   Panie radny, przypominamy, Pana krzesło czeka na Pana...      

reklama
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

TestBilgorajopis Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama