Sympatyczne dziewięciolatki z uśmiechem nalewają lemoniadę, rozmawiają z klientami i odpowiadają na pytania. Zupełnie jak nie współczesne pokolenie przyklejone do telefonów:
- Widzieliśmy, że dużo takich młodych osób jak my próbuje coś robić i sprzedaje lemoniadę w wakacje, żeby nie prosić rodziców o każdą złotówkę na jakieś swoje drobne przyjemności. Nie zbieramy żadnej konkretnej sumy, nie mamy żadnego pilnego wydatku i jakiegoś zakupu. Tak po prostu chciałyśmy spróbować, czy nam się uda - mówią nam Oliwka i Hania.
I co ważne, pierwszego dnia nad zalewem Bojary zostały bardzo życzliwie przyjęte przez odpoczywających tu ludzi:
- Może za bardzo tłumów nie było po naszą lemoniadę, ale nawet jak ktoś przychodzi porozmawiać to jest bardzo miły. Mamy nadzieję, że ludziom smakuje, bo pierwszego dnia nikt nie narzekał - tłumaczą dziewięciolatki.
Gdyby ktoś przypadkiem w niedzielne popołudnie pojawił się nad zalewem Bojary, wesprzyjcie rezolutne dzieciaki z Biłgoraja, przynajmniej ciepłym słowem.
Rezolutne dziewięciolatki z Biłgoraja podbijają serca (foto)
Opublikowano: Aktualizacja:
Autor:

reklama
Przeczytaj również:
Wiadomości Biłgorajskie
reklama
reklama
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
reklama
Komentarze (0)