Część klucza lipińskiego znajdowała się za kordonem granicznym (granica po I rozbiorze Polski w 1772 roku), z tego powodu zostały sporządzone osobne spisy budziarzy i leśnych, którzy zamieszkiwali część polską i galicyjską. Z inwentarza z 1783 roku wynika, iż poddani, którzy z dawna osiedli na półłankach, powinni oddawać czynsz, owies, kapłony, jaja i przędze. W ramach pańszczyzny odrabiano pieszo lub zaprzęgiem jeden dzień na tydzień. Jednak w 1782 roku lipińskim poddanym przyznano ulgę - od tamtej pory chłop, który posiadał chałupę, mógł odrabiać pół dnia pańszczyzny tygodniowo. Każdy, który osiadał półłanek, powinien był oddawać po dwa kapłony, sześć jaj i prząść 24 motki przędzy. Nie należy zapomnieć o pracach związanych z przetwórstwem konopi i lnu – poddani mogli moczyć, suszyć, międlić i czesać bez potrącenia pańszczyzny. Ponadto klucz miał obowiązek wysłać 40 żeńców i 24 kosiarzy do Zamościa, gdzie mieli obrabiać 12 dni. Jednak w 1783 roku powinność tę zmniejszono do 30 żeńców i 15 kosiarzy. Liczba dni nie uległa zmianie. Oprócz żniw pod Zamościem poddani w razie potrzeby reperowali groble, stawy w Zamościu oraz parkany w Zwierzyńcu (tę ostatnią powinność można było zamienić na formę płatną w wysokości 320 złotych polskich co trzy lata). Na straż dzienną i nocną wysyłano do dworu lipińskiego trzech, a do karczmy, austerii jednego, jednak w późniejszych latach liczbę stróżów dworskich zmniejszono do dwóch. Poddani powinni byli siać i podlewać kapustę. W kluczu lipińskim istniały dwa cechy: tkacki i kowalski. Więcej o historii Lipin i okolic, w najnowszym papierowym wydaniu Nowej Gazety Biłgorajskiej.
Słyszeliście o "Kluczu lipińskim" ?
Opublikowano:
Autor:
reklama
Przeczytaj również:
Wiadomości Biłgorajskie
reklama
reklama
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ
reklama
Komentarze (0)