Strażacy Ochotnicy z Tarnogrodu nie przeszli do porządku dziennego nad tym, co powiedziano na ich temat podczas październikowej sesji rady miasta. Przypomnijmy: radny Tarnogrodu - Łukasz Krupa zarzucił strażakom, że ... wykorzystują wozy bojowe do celów prywatnych między innymi podlewając stropy mieszkańcom, czy drzewka w mieście. Zresztą napisał też o tym w internecie na facebookowej stronie OSP Tarnogród. Pisaliśmy o tym TUTAJ Na listopadowej sesji Rady Miasta Tarnogrodu pojawił się Daniel Bartosik, komendant gminny ZOSP RP w Tarnogrodzie, by wyjaśnić poruszany przez radnego temat. Łukasza Krupy na sesji nie było, ale komendant i tak odniósł się do tematów poruszonych miesiąc wcześniej przez radnego: -Jestem tutaj, by wyjaśnić sprawę poruszoną na poprzedniej sesji. Wiele zostało zarzucone strażakom z naszej gminy, że jeżdżą i podlewają stropy mieszkańcom - mówił komendant. Bartosik przyznał, że taka sytuacja miała miejsce w ubiegłym roku i były to ćwiczenia na obiekcie. -Jeden z mieszkańców udostępnił swój nowo budowany budynek do celów ćwiczebnych. Ja, jako naczelnik jednostki w Tarnogrodzie, mogę takie ćwiczenia zaplanować i wykonać bez informowania burmistrza. To nie było żadne prywatne wykonanie komuś usługi - tłumaczy komendant Bartosik Naczelnik jednostki zapewnia, że z tych ćwiczeń wykonana została dokumentacja, a strażacy byli w pełni umundurowani. Przyznał, że woda została zużyta, ale w słusznym celu: -Dla mnie to jest bez sensu robić ćwiczenia na sucho, kiedy pożary gasi się wodą - tłumaczy Daniel Bartosik Komendant odniósł się też do podlewania kwiatków w mieście przez Strażaków Ochotników. Tłumaczył, że głównym celem tych działań jest rozruch sprzętu, ale również dbałość o wizerunek gminy: -Jeden samochód ma mniej wyjazdów, a wiadomo, że sprzęt, który jest nieużywany, psuje się. Wydaje mi się, że nie nie powinno być żadnym problemem, jeżeli, w ramach dobrej współpracy między gminą a Ochotnikami, ten samochód wyjedzie czasami na pół godziny, uruchomi autopompę i podleje kwiatki. To też wizerunek miasta. Staramy się pomóc- tłumaczy Bartosik Paweł Dec, burmistrz Tarnogrodu, który sam jest strażakiem ochotnikiem, podkreśla, że ćwiczenia strażaków są podstawą w przygotowaniu do akcji -Będziemy ćwiczyć, przygotowywać się, bo jak na wiosnę zaczną się pożary trawy czy lasów, musimy umieć obsługiwać sprzęt. Ostatnie ćwiczenia w Luchowie pokazały nam, że była niewielka awaria pompy. Po to są ćwiczenia. I te ćwiczenia koledzy druhwie będą robić, bo nie da się nauczyć gasić pożarów teoretycznie i bez wody - mówi Dec. - Strażak nie może trenować na sucho. Musi znać teorię, ale najważniejsza jest praktyka. Nie żałuję na to środków i nie będę żałował - podsumowuje burmistrz. Zobacz także: https://gazetabilgoraj.pl/w-tarnogrodzie-wysyp-medali-posel-odznaczyl-burmistrza-foto-lista-nagrodzonych/
Strażacy z Tarnogrodu poszukują radnego
Opublikowano: Aktualizacja:
Autor:
reklama
Przeczytaj również:
Wiadomości Biłgorajskie
reklama
reklama
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ
reklama