Tarnogród włączył nowe oświetlenie (zdjęcia).

Od teraz nawet wieczorem widać, co się dzieje w Tarnogrodzie. Mieszkańcy nie zasną. - W końcu się udało, ale długo to trwało. To jest przynajmniej 1,5 miesiąca za długo, ale dzisiaj mieszkańcy Tarnogrodu mogą w końcu wyjść na ulicę i zobaczyć jak to wygląda. Mam nadzieję, że widać różnicę i jest znacznie widniej. Na jakim odcinku pojawiło się oświetlenie? To jest od granic Tarnogrodu, czyli od zjazdu w kierunku oczyszczalni, aż po sam wyjazd z miasta, czyli niemal pod sam zjazd w stronę Luchowa Górnego. Sam jestem ciekaw opinii mieszkańców, bo nie ma mnie akurat w Tarnogrodzie, jestem na urlopie. Mam nadzieję, że spełni to oczekiwania mieszkańców, bo nowa i oświetlona w nocy ulica, też ma swój niepowtarzalny urok. Jak w prawdziwym mieście. Nam chodzi przede wszystkim o bezpieczeństwo mieszkańców Tarnogrodu. Tutaj bezwzględnie, po to jest potrzebne oświetlenie. Choć w przyszłym tygodniu, będziemy zastanawiać się, jak to wszystko rozplanować i jakie ulice, w jakich godzinach będą oświetlone. Oszczędności będą. Tak jak wszędzie, tak jak w innych gminach i samorządach. Jesteśmy zobligowani do tego, żeby poczynić oszczędności w stosunku do zeszłego roku. Chodzi o 10% w zużyciu energii. Zresztą wszyscy widzą co się dzieje na świecie i chyba nikogo nie trzeba przekonywać o konieczności takich działań. Energię musimy oszczędzać gdzie to tylko możliwe, żeby nam jej nie zabrakło. Ale zrobimy to tak, żeby to było jak najmniej uciążliwe dla mieszkańców Tarnogrodu.