6 stycznia 2023 weszła w życie ustawa z dnia 4 listopada 2022 o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt. Zmian w stosunku do starej ustawy jest sporo, a nowe zapisy budzą sporo kontrowersji i pytań, z którymi zwracają się nasi czytelnicy:
Nowa ustawa, nowe problemy
-Witam. Chciałabym zadać pytanie pani Poseł Beacie Strzałce oraz przedstawicielom różnych ugrupowań w naszym powiecie. Co ma na celu poniższa ustawa? Czy teraz wszyscy mają zgłaszać ilość kur oraz ilość jajek przez nie znoszoną? Najbardziej interesuje mnie odpowiedź Pani Poseł, gdyż głosowała na Tak. Będziemy bardzo wdzięczni ,jeśli gazeta rzetelnie potraktuje temat - napisała Czytelniczka.
Zawsze rzetelnie traktujemy powierzone nam tematy, dlatego nie kopiujemy wiadomości z Internetu, a sprawdzamy u źródła.
Zgodnie z zapisami ustawy nowe gatunki podlegające rejestracji to:
-jeleniowate,
-wielbłądowate,
-koniowate
-drób i jaja wylęgowe.
Co z tymi kurami?
Konieczność rejestracji drobiu wywołuje najwięcej emocji, dlatego na razie skupimy się na tym punkcie: Ustawa rzeczywiście nakłada obowiązek zgłoszenia dla drobiu/jaj wylęgowych zwiększenia i zmniejszenia liczebności drobiu/jaj wylęgowych w zakładzie drobiu czy zgłoszenie unieszkodliwienia zwłok drobiu/jaj wylęgowych, zgłoszenie padnięcia lub śmierci drobiu w innych okolicznościach niż zabicie z nakazu. Zgodnie z ustawą zarówno przydomowy chów kilku kur, jak i zakład hodowli zarodkowej, zakład reprodukcyjny, zakład wylęgania drobiu wrzucone zostały do jednego koszyka pod nazwą "zakład drobiu".-To cichaczem przegłosowana bardzo szkodliwa ustawa, bo znacząco ogranicza możliwość malutkich przydomowych hodowli. W skrócie: babcie mające kilka kurek dla siebie i wnuków już nie będę mogły ich tak trzymać, bo będą traktowane jako zakład produkcyjny - mówi nam w temacie Czytelniczka.
Piotr, rolnik z powiatu biłgorajskiego, również wyraża swoje wątpliwości związane z tą ustawą:
-Bardzo nie zagłębiałem się jeszcze w temat, ale z tego co zauważyłem, z tą ustawą jest taki "problem", że nie rozróżnia się małej hodowli na własne potrzeby od farmy drobiu. Każdy, kto posiada chociażby jedną kurę, traktowany jest tak samo jak farma drobiu i musi spełniać te same wymogi - mówi rolnik.
Urzędnicy proszą, by jeszcze nie przychodzić do Agencji. Na chwilę obecną łatwiej zarejestrować świnię niż kurę
Zapytaliśmy więc w biłgorajskim oddziale ARMiR jak technicznie wygląda kwestia rejestracji drobiu. W Agencji dowiedzieliśmy się, że na chwilę obecną obowiązek rejestracji wszedł w życie. Nikt jeszcze kur nie zarejestrował, a urzędnicy apelują, by na razie wstrzymać sięz przychodzeniem do agencji w celu rejestracji drobiu. Dlaczego? Powodów jest kilka. Po pierwsze, jak udało nam się ustalić, trwają jeszcze prace, które być może wpłyną na ostateczny kształt ustawy. Po drugie, na obecną chwilę, zanim petent zarejestruje w ARMiR zakład drobiu, musi uzyskać od powiatowego lekarza weterynarii numer WNI, z który należy zgłosić się do agencji (takiego wymogu nie ma w wypadku rejestracji świń, co na chwilę obecną czyni rejestrację drobiu bardziej skomplikowaną niż rejestrację świń). Po trzecie rejestracji drobiu można dokonać tylko elektronicznie, nie ma papierowych wniosków. -W przypadku gdy osoba rejestrująca drób nie ma dostępu do internetu, służymy pomocą techniczną w sali obsługi ARMiR - mówią urzędnicy.Posłanka zainteresowana tematem
O to, czy każdy posiadacz drobiu musi rejestrować fakt posiadania w Agencji pytała we wrześniu poseł Beata Strzałka na posiedzeniu sejmu. -Ustawa o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt przewiduje nowe regulacje dla hodowców i producentów rolnych. Chciałabym zapytać, czy hodowcy drobiu, gęsi i kaczek będą musieli rejestrować swoją hodowlę w agencji. Jakie dokumenty oraz informacje będą musieli przekazać i przedstawić właściciele zakładów drobiowych w celu rejestracji w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa? - pytała Strzałka. Zobacz ">TUTAJ Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Lech Antoni Kołakowski potwierdził obowiązek rejestracji w ARMiR.Limity
Pracownicy ARMiR uspokajają, że prowadzenie przydomowej hodowli nie będzie tak skomplikowane, jak obawiają się tego nasi Czytelnicy: Każdy posiadacz drobiu na chwilę obecną ma obowiązek rejestracji, jednak obowiązek raportowania wszelkich zmian spoczywa tylko na dużych zakładach: Obowiązek zgłaszania zdarzeń do komputerowej bazy danych ciąży na podmiotach prowadzących zakład drobiu, w których utrzymywane jest nie mniej niż:350 ptaków z gatunku kura utrzymywanych jako kury nioski lub
reklama
500 ptaków z gatunku kura utrzymywanych jako brojlery kurze,
100 ptaków z gatunku kaczka lub kaczka piżmowa,
100 ptaków z gatunku gęś lub gęś garmonosa,
100 ptaków z gatunku indyk,
350 ptaków z gatunku przepiórka japońska,
100 ptaków z gatunku perlica,
2 ptaków z gatunku struś.
Kary pieniężne lub...zabicie zwierzęcia
Kary za niezgłoszenie w terminie może zostać nałożona w wysokości do 30-krotnego przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego, a jeżeli w czasie kontroli zostanie ustalone, że w siedzibie stada znajduje się nieoznakowane zwierzę, lekarz weterynarii może nakazać w drodze decyzji zabicie zwierzęcia bez odszkodowania i unieszkodliwienie zwłok zwierzęcia na koszt jego posiadacza - wszystkie gatunki) - czytamy w ustawie
reklama
Komentarze (0)