To prawdziwy lider Biłgoraja? Chce być burmistrzem

Szanowni Państwo, oficjalnie potwierdzam mój start w wyborach samorządowych 2024 roku. Jako kandydat niezależny, z poparciem wielu środowisk ubiegał będę się o fotel burmistrza Miasta Biłgoraja. W naszym mieście w ostatnim czasie wykonano wiele inwestycji, wiele zmieniło się jeśli  chodzi o jakość przemieszczania się, komfort obiektów publicznych czy miejskich skwerów. To bez wątpienia zasługa władz z burmistrzami i radnymi Rady Miasta obecnej i minionych kadencji. Wszyscy jednak zauważamy, że piękne chodniki, ulice i czy piękne budynki to nie wszystko, trzeba nowego spojrzenia na Biłgoraj i ciężkiej pracy w kierunku jego prawdziwego, gospodarczego, kulturalnego i sportowego rozwoju. Trzeba działań, które przełożą się na to, że w Biłgoraju będzie chciało się żyć i osiedlać młodym ludziom, trzeba nam Biłgoraja przyjaznego dla młodych małżeństw, dla dzieci, młodzieży. Biłgoraja, gdzie będą mogli zawodowo, kulturalnie czy sportowo realizować się osoby w sile wieku, gdzie swe miejsce znajdą seniorzy. Trzeba by Biłgoraj znów wyrósł na lidera gospodarczego regionu, by znów o naszym kochanym mieści mówiło się „miasto przedsiębiorców”. Trzeba by po pewnym okresie spowolnienia rozwoju gospodarczego, kiedy w Biłgoraju nie inwestują firmy, kiedy widać pewną ostrożność przedsiębiorców, kiedy jest coraz więcej lokali do wynajęcia, a firmy myślą poważnie o przeniesieniu się do bardziej atrakcyjnych miejsc południa Lubelszczyzny, „przestawić zwrotnicę”. Trzeba świeżego spojrzenia, szukania takich dróg współpracy i rozwoju by korzystał na tym Biłgoraj, jego mieszkańcy. Trzeba by podatki zostawały w naszym mieście, a z tego by były środki na konkretne inwestycje napędzające puszczone w ruch koło zamachowe biłgorajskiej gospodarki. Wiem jak to zrobić! Mam doświadczenie, jestem człowiekiem młodym, otwartym, znam problemy naszego miasta, wiem jak ważny jest rozwój gospodarczy. W Biłgoraju trzeba zadbać o odpowiednie zagospodarowanie czasu wolnego młodzieży, o zapewnienie im godnej rozrywki, którą będą współtworzyć. Trzeba wychodzić z inicjatywami, które będą zaskakiwać, przyciągać młodzież i powodować, że miasto w różnych aspektach będzie po prostu żyć. Trzeba przystosować Biłgoraj do oczekiwań młodych małżeństw czy małżeństw z małymi dziećmi. Sam jestem ojcem dwóch córek, jedna z nich jest przedszkolakiem, druga nie ma jeszcze roku. Wiem z jakimi problemami borykają się rodziny w podobnej sytuacji. Czas na zmiany i zrobienie kroku w przód, kroku, który przyniesie nam odpowiedź na oczekiwania rodzin z małymi dziećmi. Wiem jak ożywić gospodarczo Biłgoraj. Nie możemy tylko opierać się na samych przedsiębiorcach, musimy nie tylko wsłuchiwać się w ich głos ale podejmować działania, które ich pośrednio wspierają i dają szansę na rozwój skrzydeł. Czas uwolnić tereny inwestycyjne, czas na poważnie rozmawiać z sąsiednimi samorządami o współpracy gospodarczej, czas na inwestycje i działania otwierające nowe możliwości rozwoju małego biznesu w Biłgoraju. Wiem jak to zrobić, bo odpowiadam za największe, warte dziesiątki milionów złotych inwestycje powiatowe, które ożywią nasze miasto i region - napisał Ireneusz Bulicz.