reklama
reklama

Trzęsienie ziemi w szpitalu w Biłgoraju. Ponad 200 do zwolnienia?!

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Trzęsienie ziemi w szpitalu w Biłgoraju. Ponad 200 do zwolnienia?! - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Biłgorajskie
reklama

Dostajemy coraz więcej zgłoszeń od czytelników, że nieciekawie robi się z pracą w biłgorajskim szpitalu. W kilku innych miejscach podobno nie jest lepiej.  Już głośno mówi się o zwolnieniach grupowych.

Czym są zwolnienia grupowe?

  Zwolnienie grupowe ma miejsce, gdy pracodawca zatrudniający co najmniej 20 pracowników zwalnia z przyczyn niedotyczących pracowników będących zatrudnionych na podstawie umowy o pracę  w okresie nieprzekraczającym 30 dni, co najmniej:
-10 pracowników, gdy pracodawca zatrudnia mniej niż 100 pracowników,
-10% pracowników, gdy pracodawca zatrudnia co najmniej 100, jednakże mniej niż 300 pracowników,
- 30 pracowników, gdy pracodawca zatrudnia co najmniej 300 lub więcej pracowników

- zwanego dalej "grupowym zwolnieniem".

reklama

Zwolnienia grupowe wiążą się ze spełnieniem przez pracodawcę szeregu warunków jak przeprowadzenie konsultacji, zawarcie porozumienia związkowego, zawiadomienie Powiatowego Urzędu Pracy, zachowanie okresu wypowiedzenia, wypłacenie odprawy. Sprawdziliśmy w Powiatowym Urzędzie Pracy, czy firmy z terenu powiatu biłgorajskiego rzeczywiście planują  zwolnienia grupowe.  Z ustawy o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników jasno wynika, że  pracodawca ma obowiązek  zgłoszenia zwolnień grupowych w Powiatowym Urzędzie Pracy.

Widmo zwolnień grupowych nas szpitalem. W sumie ponad 200 osób może stracić pracę.

-Plany grupowych zwolnień do PUP w Biłgoraju  zgłosiły  dwie firmy: spółka Arion oraz zakład przetwórstwa owocowo - warzywnego   Bioconcept-Gardenia w Tarnogrodzie - mówi Halina Bazan z Powiatowego Urzędu Pracy w Biłgoraju  Halina Bazan podkreśla, że zgłoszenie dokonane przez Arion nie dotyczy wypowiedzenia stosunku pracy, a warunków zatrudnienia i związane jest nie z zamknięciem zakładu, a z jego restrukturyzacją: -Arion zgłosił plany zwolnień pracowników we wrześniu. Wskazano 204 pracowników. Jest to związane z prowadzoną restrukturyzacją spółki Arion.  W październiku i w listopadzie przedstawiono pracownikom wypowiedzenie warunków zatrudnienia. Nie stosunku pracy. I do dziś [red: 15 grudnia]  pracownicy mają termin, by przyjąć te zmienione warunki zatrudniania i płacy - wyjaśnia Halina Bazan Co jeśli pracownicy nie przyjmą nowych warunków zatrudnienia?  Z informacji uzyskanych przez nas w PUP wynika, że skutkiem nieprzyjęcia nowych warunków będą zwolnienia części pracowników  z dniem 31 stycznia 2024 i reszty personelu  z końcem lutego, w zależności od daty otrzymania 3 - miesięcznego wypowiedzenia Jeśli natomiast się zgodzą, jeszcze w tym miesiącu powinni podpisać umowy na nowych  warunkach.

Sprawa dotyczy wszystkich. Również lekarzy

Wśród szpitalnego personelu panuje napięta atmosfera. Powyższe dotyczy bowiem  całego przekroju personelu, również lekarzy.   Ustaliliśmy, że  30 osób złożyło pozwy do sądu, część osób jest już w wieku emerytalnym i rozważa przejście na świadczenie emerytalne.  Jak dowiedzieliśmy się od pracowników, nowe warunki są niekorzystne zwłaszcza dla osób z długim stażem pracy, które mogą stracić dodatek za wysługę lat.

"Co dalej ze szpitalem?"

O komentarz w sprawie poprosiliśmy Tomasza Kwiatkowskiego, dyrektora szpitala w Biłgoraju: - Na razie jeszcze nie mamy ostatecznej decyzji. W tej chwili mamy rozmaite sprawy sądowe, które dziś są ważne,  a tutaj  w miarę uporządkowany jest ten system wynagrodzeń, więc nie ma konieczności takiego pilnego, gwałtownego działania - mówi Tomasz Kwiatkowski.   Dyrektor nie odpowiedział jednak  na nasze pytanie,  co się stanie, jeśli pracownicy nie zgodzą się dziś na nowe  warunki zatrudnienia. Tłumacząc się obowiązkami i brakiem czasu, rozłączył się.

Grupowe zwolnienia nie tylko w szpitalu 

  Do Powiatowego Urzędu Pracy zgłoszono również  plan  zwolnienia 12 osób  w zakładzie przetwórstwa owocowo - warzywnego Bioconcept-Gardenia w Tarnogrodzie. 1 osoba zrezygnowała już sama.   Otrzymujemy również informacje od czytelników, że wypowiedzenia sypią się jak przedświąteczny śnieg  w zakładzie produkującym meble w Biłgoraju.  Fakt zwolnień nie został  zgłoszony do PUP, więc w myśl ustawy o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników, nie ma tutaj mowy o zwolnieniach grupowych.          

reklama
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

TestBilgorajopis Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama