reklama
reklama

Trzy sekundy przesądziły o tragedii ! Biegły tłumaczy w biłgorajskim sądzie

Opublikowano:
Autor:

Trzy sekundy przesądziły o tragedii ! Biegły tłumaczy w biłgorajskim sądzie - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Biłgorajskie
reklama

 Prokuratura zarzuca Romanowi K., iż w maju 2022 roku, znajdując się w stanie nietrzeźwości (1,28 prom.), umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym: zbliżając się do poruszającego w tym samym kierunku ciągnika rolniczego, nie zachował szczególnej ostrożności w ocenie sytuacji i nie podjął hamowania, przez co nieumyślnie spowodował wypadek drogowy: najechał na tył przyczepy. Pasażerka kierowanego przez niego pojazdu doznała obrażeń, zmarła tego samego dnia w szpitalu w Biłgoraju. Kierowca ciągnika został ciężko ranny. Z uwagą przyglądamy się rozprawie, która toczy się przed Sądem Rejonowym w Biłgoraju.  Podczas czerwcowej rozprawy strony wniosły o dodatkowe opinie biegłych.   O sprawie pisaliśmy tutaj: https://gazetabilgoraj.pl/tragiczny-wypadek-w-powiecie-bilgorajskim-biegly-ustala/ Dziś, 30 sierpnia, przed sądem zeznawał biegły specjalizujący się w rekonstrukcji wypadków.   Biegły podtrzymał sporządzoną w postępowaniu przygotowawczym opinię. Zaznaczył, że materiał dowodowy jest skromny, gdyż pochodzi tylko z zeznań oskarżonego, jednak udało się zabezpieczyć monitoring z pobliskiej stacji benzynowej.

  -Na nagraniu  przebieg zdarzenia jest bardzo dobrze udokumentowany wraz z opisem czasu i ruchem samochodów - podkreśla biegły.
  -Do wypadku doszło w wyniku nieprawidłowej jazdy kierowcy peugota, który w danym miejscu zdecydował się na manewr wyprzedzania ciągnika. (...) Kierujący samochodem zbyt późno podjął hamowanie i najechał- uderzył z prawej strony w rozsiewacz nawozu - wyjaśniał przed sądem biegły.   Biegły zauważył, że na manewr pozwalający uniknąć zderzenia potrzebne było 3,3 sekundy.   Z opinii biegłego wynika również, że kierujący cięgnikiem nie popełnił żadnych nieprawidłowości i zachował szczególną ostrożność.   -Sposób jego jazdy [red: kierowcy ciągnika] nie miał żadnego wpływu na sposób jazdy kierującego peugotem - mówi biegły.   Biegły, na podstawie posiadanej wiedzy, potwierdził, że niezapięte pasy pasażerki mogły mieć wpływ na to, że zginęła. (...)       Więcej o sprawie oraz o tym, dlaczego sąd bezterminowo odroczył termin kolejnej rozprawy, przeczytacie w najbliższy wtorek, tylko w papierowym wydaniu Nowej Gazety Biłgorajskiej.

reklama
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

TestBilgorajopis Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama