W Biłgoraju PCK tylko dla wybranych?

Z wielką przyjemnością przekazujemy w Nowej Gazecie Biłgorajskiej informacje od instytucji organizujących wsparcie i pomoc dla potrzebujących w powiecie biłgorajskim. Maile w sprawie przeróżnych akcji napływają z gmin, z urzędów, z kół gospodyń wiejskich. Informujemy, bo przecież ma to wszystko służyć mieszkańcom. O środowe akcji darmowych posiłków w PCK w Biłgoraju, nikt jednak nie informował, co zdaje się potwierdzają sami mieszkańcy: - To biłgorajskie PCK to jest od lat kółko wzajemnej adoracji. Czasem mam wrażenie, że to działa i istnieje tylko po to, żeby istnieć i pewnie dla kilku osób na etacie. Oni się głównie na Ukraińcach skupiają, a nie na prawdziwej pomocy dla potrzebujących mieszkańców. Szkoda, bo wiele osób zjadłoby przynajmniej ciepły posiłek, albo zabrało dzieciakom do domu. Nie każdego na to stać. Skoro wyciągają rękę po pomoc do wszystkich to i wszystkim powinni sprawiedliwie pomagać, a nie mówić tylko o pomocy. A teraz będą się chwalić i pokazywać zdjęcia jak to oni nie pomagają - pisze Iwona. Ciekawe co na to inni mieszkańcy Biłgoraja i okolic?   foto: zdjęcie ilustracyjne