reklama
reklama

W Biłgoraju szał na szukanie korepetycji. Mieszkaniec nie wytrzymał: Nie wstyd Wam?!

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

W Biłgoraju szał na szukanie korepetycji. Mieszkaniec nie wytrzymał: Nie wstyd Wam?! - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Biłgorajskie
reklama

W "biłgorajskim Internecie" zawrzało. Dziś na jednym ze spottetów w mediach społecznościowych  mieszkaniec Biłgoraja poruszył dość drażliwy, ale jakże aktualny temat:  

"Mam pytanie do biłgorajskich nauczycieli. Nie wstyd Wam? Bez przerwy pojawiają się posty dotyczące korepetycji. Matematyka, języki, chemia..., prośby o przygotowanie do egzaminów, matur. Przykry obraz polskiej szkoły, którą tworzą "nauczyciele".
    Sprawdziliśmy, i rzeczywiście, rynek korepetycji kwitnie. Przez ostatnie 2 tygodnie tylko na jednej ze stron pojawiło się 9 ogłoszeń od osób szukających korepetytorów i pomocy w odrabianiu lekcji i 6 ogłoszeń od nauczycieli oferujących korepetycje. Zdecydowana większość ogłoszeń dotyczy... poziomu szkoły podstawowej, chociaż i uczniowie szkół średnich są grupą docelową.     W komentarzach pod postem natychmiast zawrzało.  Jedni za zaistniały stan rzeczy winią system, inni nauczycieli, jeszcze inni modę na korepetycję, którą wdrażają sami uczniowie i ich rodzice.       To tylko niektóre komentarze mieszkańców Biłgoraja, jakie pojawiły się pod postem w mediach społecznościowych:      
    "Już od klasy 6szkoły podstawowej nie liczy się nauczanie dzieci by umiały i rozumiały tylko pamięć i oby egzaminy poszły ....przykra sprawa ale nic na to nie poradzimy mając taki rząd..."
    Dyskusja pod postem  jest naprawdę gorąca:  
-"Kiedyś było inaczej niż teraz. Były zasady dodatkowe zajęcia i nauczyciel był szanowany a teraz jest na odwrót. Nie wspomnę że uczeń ma większe prawa i ma prawo odzywać się w chamski sposób do nauczyciela i nauczyciel nic nie może. Pasowałoby powrócić do starych zasad wtedy i młodzież byłaby inna.   -Ma Pan na myśli bicie linijką po rękach? To też chce Pan przywrócić? Bo mówiąc o przywracaniu zasad może Pan mówi o wszystkich, trzeba uważać czego się chce i o czym mówi publicznie. Bo pseudo władza może to zrobić."     "-Nie to mam na myśli ale czasami pomagało. Młodzież jest różna i nauczyciele również.(...)"       -Swojego czasu dostałem linijką i jakoś od tego nie umarłem, wręcz przeciwnie przyłożyłem się do nauki a w domu nic nie mówiłem bo bałem dostać,drugi raz mały wpier*** jeszcze nikomu nie zaszkodził"  
          Jedna z mieszkanek  wytyka niedoskonałości systemu i brak przygotowania w szkole do późniejszego funkcjonowania w społeczeństwie.  -Gdzie w tym wszystkim jest czas na zwykle dzieciństwo? - pyta        
  "Ja może pozwolę sobie odwrócić pytanie. Zastanawia mnie po co dzieci i młodzież tyle czasu spędza w szkole ,gdzie po zajęciach też muszą spędzać czas na odrabianie lekcji,naukę do testów, wykonywanie projektów itp. Gdy ten czas w szkole powinien być do tego wykorzystany.Wiele dzieci po szkole ma też swoje zajęcia pozaszkolne,typu korepetycje właśnie i zajęcia rozrywkowe jak treningi z różnych sportów. Gdzie w tym wszystkim jest czas na zwykle dzieciństwo? Spędzanie czasu z rodziną, zwykła zabawę pod domem z rówieśnikami? Nie wspomnę już o programie,gdzie 80%-90% wiedzy nieprzydatnej w realnym życiu po zdobyciu wykształcenia. Nie uczą się ekonomii, nie uczą się wielu rzeczy ,które autentycznie się przydają.Np.nauka asertywności, podstawy psychologii, która pomaga w tych trudnych czasach jak sobie radzić ze stresem i przemocą werbalna i fizyczną ze strony innych rówieśników."
    W dyskusji pojawiają się głosy broniące nauczycieli.      
"Nauczyciele nie są twórcami patologicznego systemu szkolnego. Za to odpowiadają politycy. Wszystkim niezadowolonym ze szkoły proponuję skorzystanie z kampanii wyborczej i zadawanie wszystkim kandydatom pytania - dlaczego polski system edukacji nie jest zgodny z podstawami psychologii, pedagogiki i dydaktyki. Oczywiście nie liczyłbym na sensowną odpowiedź. Ten problem wyjaśnia nam dlaczego z polską szkołą jest źle."
 
 
"-A co nauczyciel nie może sobie dorobić?"
"-Najwyraźniej nie. Bo nauczyciel nie pracuje, nauczyciel "ma misję". I w ogóle powinien pracować za darmo w zamian za uśmiech współczesnych bombelków."
    Jesteśmy ciekawi jakie jest Wasze zdanie na ten temat.  Czwartoklasiści rzeczywiście potrzebują korepetycji?     Foto: pixabay.com

reklama
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

TestBilgorajopis Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama