reklama
reklama

W Księżpolu zapłacą nawet ... dziesięć razy większy podatek!

Opublikowano:
Autor:

W Księżpolu zapłacą nawet ... dziesięć razy większy podatek! - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Biłgorajskie
reklama

Kiedy na początku roku mieszkańcy gminy Księżpol otrzymali od sołtysów nakazy płatnicze podatków od gruntów i nieruchomości niektórzy z nich zamarli. Tak jak pan Kazimierz z Majdanu, który napisał do nas list w tej sprawie:

Nakazy płatnicze przyprawiły mieszkańców o zawrót głowy

  -Gdy sołtys przyniósł mi nakaz płatniczy aż mi się w głowie zakręciło od tego, co zobaczyłem. Będę musiał zapłacić 10 razy więcej, niż płaciłem dotychczas - napisał do nas pan Kazimierz.       Okazuje się, że pan Kazimierz nie jest sam z takim problemem, bo przypadków zmian kwoty podatków jest więcej. Temat ten został poruszony na ostatniej sesji Rady Gminy Księżpol.  Przyczyną zmian w sposobie naliczania podatków jest modernizacja klasyfikacji gruntów przeprowadzona przez Starostwo Powiatowe w Biłgoraju w gminie Księżpol.     Dyskusję rozpoczął radny Stanisław Okoń, który zapytał na jakiej podstawie i jak zrobiono modernizację klasyfikacji niektórych gruntów rolnych.   -Modernizację gruntów robiła geodezja. A "podatki" pracują na tym, co wprowadzi geodezja - wyjaśniła urzędniczka z gminy.

Klasyfikacje i podatki

    Radnego taka odpowiedz nie usatysfakcjonowała i drążył temat dalej:   - Mnie jeszcze w szkole rolniczej uczyli, że aby klasyfikację zrobić, to trzeba zrobić wykop, sprawdzić podłoże... a nie tylko komuś się coś przewidziało. Mniej więcej uczyli mnie w szkole jak to wygląda. A żeby podnieść komuś dwie klasy grunt, no to to jest trochę przesada - mówił radny. Do sprawy odniósł się Jarosław Piskorski,  wójt gminy Księżpol:   -Nie wiem, czy ja jestem w stanie odpowiedzieć na  pytanie w sprawie tych zmian, bo faktycznie takie zmiany są. I zmian tych nie robiła gmina Księżpol, tylko na terenie całej gminy zmiany robiło Starostwo Powiatowe w Biłgoraju. Po tych zmianach, niektóre grunty rolne stały się gruntami budowlanymi - wyjaśnił wójt.   Piskorski przypomniał również, że Rada podjęła decyzję, by zostawić  stawkę podatku na poziomie  0,61 zł:   - I stąd się wzięło, że te opłaty są takie wysokie. Trzeba się będzie zastanowić nad tym, czy nie obniżyć tych stawek. Ale jeżeli chodzi o samą modernizację i zmianę, to ja już rozmawiałem z sołtysem tego sołectwa, że chciałbym się spotkać z tymi mieszkańcami, ewentualnie zaprosić kogoś ze starostwa powiatowego w Biłgoraju.  Niech przedstawią sytuację dlaczego grunty rolne zostały zamienione na grunty budowlane - mówił dalej wójt.       Radny Okoń po raz kolejny zabrał głos:   -Jeśli chodzi o zmiany klasyfikacji, to ja to rozumiem, że jeżeli ktoś pobudował na gruntach rolnych, no to tak. Ale jeżeli to był grunt, taki co od 50 lat nic się nie dzieje i nagle jest podniesiona klasyfikacja, to jest paranoja - zauważył radny.  

Niech Starostwo wyjaśni

  Wójt  zapewniał, że ani Urząd Gminy ani Rada Gminy nic złego nie zrobili i również nic nie mogą zrobić, by zmienić zaistniałą sytuację:  
-My, jako Urząd Gminy, jedyne co możemy zrobić, to będziemy  chcieli spotkać się  z mieszkańcami i z pracownikami powiatu odpowiedzialnymi za modernizację i będziemy chcieli rozmawiać w jaki sposób można przywrócić stan poprzedni tych działek - z działek budowlanych na działki rolne - powiedział Jarosław Piskorski, wójt gminy Księżpol
  Wójt podkreślił,  że w gestii gminy jest jedynie zmiana  stawek podatku. Zmiany klasyfikacji gruntów dokonuje natomiast Starostwo.  

Normalnie nie ma szans aby pobudować się w polu

  Radny Okoń nie ustępował i opowiadał jak wyglądała modernizacja z jego perspektywy jako mieszkańca i ówczesnego sołtysa wsi, twierdząc, że nikt nie liczył się ze zdaniem osób wyrażających sprzeciw oraz że nie przeprowadzono odpowiednich kontroli i prac w terenie.     Inny radny zauważył, że zazwyczaj zamiana działki rolniczej na działkę budowlaną jest bardzo problematyczna, a  budowa domu w polu wcale nie jest prosta:     -A tutaj poszło bez zmiany zagospodarowania i bez niczego.  Działki budowlane powstały nawet na boisku - podsumował radny.     Piskorski potwierdził, że boisko zostało zakwalifikowanej jako teren budowlany a nie rekreacyjny i z tego tytułu kwota podatku od poiska jest większa. Wójt wyjaśnił też, że zmiany i spotkania konsultacyjne  odbywały się w okresie covidu, kiedy ludzie  obawiali się  spotkań.   - To nie był czas na prowadzenie tych konsultacji - podsumował wójt.   Jarosław Piskorski wielokrotnie podkreślał, że tylko spotkanie z pracownikami Starostwa pozwoli wyjaśnić problem.  

reklama
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

TestBilgorajopis Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama