Wiceminister Szwed w Biłgoraju odpowiadał na trudne pytania (FOTO)

Dziś, 28. marca 2023 r na zaproszenie Poseł na Sejm RP Beaty Strzałki, powiat biłgorajski odwiedził Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej Stanisław Szwed. Cykl spotkań rozpoczął się od wizyty wiceministra w Centrum Integracji Społecznej we Frampolu. Następnie Szwed spotkał się z dyrektorami i pracownikami biłgorajskich DPS-ów, Urzędu Pracy i innych instytucji w Starostwie Powiatowym w Biłgoraju. Następnie delegacja przemieściła się do DPS-u dla Kombatantów w Biłgoraju. Przewidzianym tematem rozmów miały być założenia polityki senioralnej oraz pomocy i integracji społecznej. Podczas spotkania w starostwie temat szybko zszedł na problemy pracowników DPS-ów.     -Na początku chciałbym Państwu, którzy pracujecie w jednostkach samorządowych na stanowiskach pomocowych serdecznie podziękować, bo zarówno przez Covid jak i wojnę na Ukrainie, zadania, które na Państwa spadały, były bardzo trudne i z serca dziękuję za to, co Państwo robiliście i robicie niejednokrotnie poza godzinami pracy -  rozpoczął swoje przemówienie wiceminister Stanisław Szwed. -Mamy przyjęte różne strategie, które dotyczą między innymi strategii rozwoju usług społecznych, mamy strategie dotyczące osób niepełnosprawnych, Mamy strategią bardzo ważną demograficzną, bo to jeden z najważniejszych problemów, który stoi przed naszym krajem. Przygotowujemy też rozwiązania pod te strategie. Oczywiście za tymi rozwiązaniami muszą też iść środki finansowe, bo każda strategia wymaga środków - mówił Stanisław Szwed. Szwed przyznał, że obecnie działania w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej skupiają się wokół osób niepełnosprawnych i wykluczonych. Efektem tych działań mają być programy skierowane zarówno do samorządów jak i organizacji pozarządowych.   -Jednym z najważniejszych działań które podejmujemy będzie tzw. świadczenie wspierające dla osób niepełnosprawnych - podkreślił wiceminister.   Następnie głos zabrała poseł Beata Strzałka, która zapewniła, że zaproszenie do Biłgoraja Sekretarza Stanu w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej Stanisława Szweda jest potwierdzeniem jej zapewnień dawanych  na sesjach rady powiatu o tym, że szerzej zajmie się problemami pracownikami DPS-ów:   -Staram się komunikować tam gdzie tylko mogę o problemach, o tym co dzieje się u nas, jakie są oczekiwania i potrzeby różnych środowisk. A z tego względu, że moja ulubioną komisją jest komisja rodziny i polityki społecznej stąd bardzo często te nasze sprawy wiozę do Warszawy, przekazuję to, co jest ważne - mówiła poseł Beata Strzałka.   Poseł zapewniła, że odpowiedzią na potrzeby społeczeństwa są liczne programy skierowane do potrzebujących beneficjentów. Po wypowiedziach polityków, przyszedł czas na pytania z sali. Jako pierwszy głos zabrał radny powiatowy Ryszard Papierz, który zapewnił, że cieszy się, ze coś dzieje się w polityce społecznej, ale jego zdaniem dzieje się to zdecydowanie za wolno:   - Pracownicy DPS-ów mają tak niskie wynagrodzenie, że oni poumierają z głodu. I kto się zajmie tymi niepełnosprawnymi? Jak oni poumierają, to nie wiadomo co zrobić z niepełnosprawnymi, nowi pracownicy nie przyjdą do pracy w DPS-ach, bo są za niskie wynagrodzenia i kto się mną zajmie, Panie Ministrze? - pytał radny Papierz.   - My przez programy i różne działania staramy się dofinansować funkcjonowanie DPS-ów. Problem faktycznie jest, jeśli chodzi o płace, bo strona rządowa nie przeznacza nie przeznacza środków na wynagrodzenia. Musimy szukać innych rozwiązań. Chcemy znaleźć rozwiązania krótkoterminowe.  To nie dotyczy tylko DPS-ów. Generalnie pracownicy samorządowi zostali w tyle jeśli chodzi o wynagrodzenia - odpowiedział wiceminister.   Wiceminister mówił o potrzebie wprowadzenia działań i rozwiązań  systemowych na wszystkich szczeblach państwowych  i samorządowych.