Z sondażowych wyników wyborów parlamentarnych wynika, że możliwy podział mandatów wygląda następująco: Prawo i Sprawiedliwość — 200 mandatów, Koalicja Obywatelska — 163 mandaty, Trzecia Droga — 55 mandatów, Lewica — 30 mandatów, Konfederacja — 12 mandatów. Zobacz także: SONDAŻOWE WYNIKI WYBORÓW PARLAMENTARNYCH
Oznacza to, że zjednoczona opozycja (KO, Trzecia Droga, Lewica) ma szansę na przejęcie władzy, gdyż mają 248 mandatów. To dużo więcej niż minimalna większość potrzebna w Sejmie: 231 miejsc.
W sztabie wyborczym Małgorzaty Gromadzkiej, kandydatki KO w okręgu wyborczym nr 7 i szefowej struktur PO powiatu biłgorajskiego panuje radość:
-Zwyciężyliśmy! Demokracja, praworządność zwyciężyła. Można powiedzieć, że jutro obudzimy się w wolnej, demokratycznej Polsce - mówi poproszona przez nas o komentarz do wyborów Małgorzata Gromadzka.
Kandydatka KO nie chce na razie spekulować, czy zdobędzie mandat, ale jako przewodnicząca struktur PO już świętuje:
-Poczekajmy na oficjalne wyniki, myślę, że jutro będzie już wiadomo. W tej chwili najważniejsze jest dla nas to, że wygrała opozycja, że nasza praca nie poszła na marne. Możemy się cieszyć zwycięstwem. Teraz to jest najważniejsze - podkreśla Gromadzka.
- Świętujemy razem z moim sztabem, wszyscy się cieszymy. Panuje radość i z wielką nadzieją patrzymy w przyszłość, że demokracja i praworządność, która została nam zabrana, wkrótce zostanie odbudowana i nasz kraj będzie funkcjonować tak, jak funkcjonować powinien - dodaje
Małgorzata Gromadzka podkreśla, że opozycja ma większość mandatów i będzie tworzony nowy rząd złożony z posłów i posłanek opozycji.
-Cieszymy się ogromnie i nie możemy się doczekać, żeby móc w końcu porządek w kraju - zaznacza Gromadzka.
Komentarze (0)