Wójt gminy Biłgoraj: Mandat posła będę sprawował tak jak nikt w okręgu tego nie robił

Spodziewał się pan takiego wyniku? - Od początku byłem przekonany, że Trzecia Droga zdobędzie zaufanie Polaków, byłem pewny że oferta z jaką idziemy do wyborów spotka się z taką reakcją, bo mamy dobry program i najlepszych ludzi do tego, aby zmieniać nasz kraj. Co do mojego wyniku, to chciałbym z tego miejsca jeszcze raz podziękować wszystkim, którzy oddali na mnie głos. W tej kampanii odbyłem dziesiątki spotkań w całym okręgu i starałem się jak najlepiej potrafię pokazać swój pomysł na kraj i na region. Mój wynik, jak i Trzeciej Drogi pokazał też jak bardzo nasi obywatele są zmęczeni obecną władzą. Daliśmy im ofertę i propozycję, że to naprawimy. Zaufali nam. Nie zawiedziemy. Jeszcze  po wyborach odwiedził Pan targ.... - Tak, bo nie chciałbym zostać odebrany, że mieszkańcy byli mi potrzebni tylko do oddania na mnie głosu. Chcę, aby wiedzieli, że są mi bliscy przez całą kadencję. Chcę być ich głosem i jestem pewny, że te rozmowy, spostrzeżenia, które przekazywali na targu, na spotkaniach zechce wprowadzić do Parlamentu. Mogę zapewnić, że mój mandat będę sprawował w sposób, w jaki jeszcze nikt do tej pory w naszym okręgu tego nie robił, ale o szczegółach dowiecie się państwo niebawem. A ma pan już jakiś plan, pomysł na swoje miejsce w parlamencie? - Tak jak wspomniałem wcześniej mam pomysł na siebie w Sejmie i naszym regionie. Chciałbym, aby to była praca z ludźmi. Mieszkańcy, przedsiębiorcy, rolnicy i samorządowcy naszego regionu będą ważnym elementem mojej aktywności. Jeśli chodzi o pracę w Sejmie to przed nami szereg spotkań i ustaleń, nie jest tajemnicą że moim priorytetem jest samorząd, przedsiębiorczość i rolnictwo. O szczegółach będę informował na bieżąco. Odchodzi pan ze stanowiska wójta gminy Biłgoraj po 17 latach pełnienia tej funkcji. Będzie panu brakowało pracy w urzędzie? (...)

Cała rozmowa z byłym wójtem Biłgoraja i przyszłym posłem, w najnowszym papierowym wydaniu Nowej Gazety Biłgorajskiej.