- Reprezentował on na studniówce "Katolika" starostę biłgorajskiego Andrzeja Szarlipa - potwierdza Starostwo Powiatowe w Biłgoraju. Mecenas Bulicz nie przyszedł do maturzystów z pustymi rękami, bo odczytał im list:
Czcigodny Księże dyrektorze, drodzy Rodzice, kochani Maturzyści, szanowni zaproszeni Goście.
Są w życiu każdego człowieka wydarzenia i momenty, które określamy jako milowe, zmieniają one to co było dotychczas, otwierają na nowe horyzonty, są impulsem do podjęcia nowych zobowiązań i zadań, są w końcu sprawdzianem tego co osiągnęliśmy do tej pory i zmuszają do zadania sobie pytania co dalej?
Bez wątpienia takim momentem jest zakończenie nauki na etapie szkoły średniej, osiągnięcie pełnoletności i odpowiedzialny wybór dalszej drogi. Takim wyznacznikiem, pierwszą bramą jest studniówka, pierwszy wielki bal, na symboliczne 100 dni przed egzaminem dojrzałości – maturą.
To czas kiedy dostojnym krokiem staropolskiego poloneza, symbolicznie wkraczacie w dorosłość.
Korzystając z okazji i dziękując za zaproszenie, życzę Wam kochani maturzyści samych dobrych wyborów, pomyślności w życiu dorosłym, bardzo dobrych wyników na maturze oraz samorealizacji.
Na dzisiejszy wieczór życzę niezapomnianej zabawy. Niech żyje bal! - przekazał uczniom starosta biłgorajski.
Oficjalnie Ireneusz Bulicz, ani lokalne struktury PiS nie potwierdziły jeszcze, kto będzie kandydatem na burmistrza Biłgoraja.
reklama
foto: Starostwo Powiatowe w Biłgorajureklama
Komentarze (0)