reklama
reklama

Znacie bohatera z Ziemi Biłgorajskiej?

Opublikowano:
Autor:

Znacie bohatera z Ziemi Biłgorajskiej? - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Biłgorajskie
reklama

Był również współpracownikiem oddziału NOW-AK por. Franciszka Przysiężniaka "Ojca Jana", a przez pewien okres także żołnierzem tego oddziału. Po wkroczeniu Sowietów na rozkaz przełożonych wstąpił do MO, skąd po kilku miesiącach zdezerterował w obawie przed aresztowaniem. Po powrocie do domu pracował w gospodarstwie rodziców. Po przeprowadzonej niedługo później rewizji zaczął się ukrywać. Utrzymywał też kontakt z oddziałem NOW-NZW Józefa Zadzierskiego "Wołyniaka", który wykorzystywał go jako wywiadowcę. W czasie amnestii 1947 r. ujawnił się. Późną jesienią zagrożony aresztowaniem za współpracę z podziemiem, ponownie zaczął się ukrywać. Robił to samotnie oraz wspólnie z Andrzejem Dziurą "Stryjem", razem z którym współpracowali też z oddziałem Adama Kusza "Adama", będącym pozostałością po oddziale "Wołyniaka". Jesienią 1949 r. razem ze "Stryjem" dołączyli na stałe do grupy "Adama". W oddziale tym był do sierpnia 1950 r., gdy grupa Kusza została rozbita w czasie operacji przeprowadzonej przez grupę operacyjną UB-KBW-MO. Kilka miesięcy później został żołnierzem następnego oddziału. Jego dowódcą był Józef Kłyś "Rejonowy". Latem 1952 r. czasowo odłączył się od swojej grupy. Bieg wypadków sprawił, że już nigdy do niej nie wrócił. W wyniku śmierci "Rejonowego" i innego podwładnego Kłysia, Stefana Wojciechowskiego "Mordki", zlikwidowanych w nocy z 12 na 13 listopada 1952 r., oddział przestał bowiem istnieć. Potem ukrywał się jeszcze ponad 10 lat, do 30 grudnia 1961 r., gdy został aresztowany przez grupę operacyjną SB-ZOMO. Wyrokiem Sądu Wojewódzkiego w Lublinie z 25 lipca 1962 r. został skazany na dożywotnie więzienie (później kara została zamieniona na 15 lat więzienia). Na wolność wyszedł w sierpniu 1971 r. Później przez pewien okres był jeszcze w zainteresowaniu SB. Zmarł 14 czerwca 2017 r. w wieku 95 lat. Na zdjęciu Andrzej Kiszka (siedzi pierwszy z prawej w pierwszym rzędzie) w szeregach oddziału Adama Kusza "Adama".   fot: IPN

reklama
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

TestBilgorajopis Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama