Zostaliśmy wprowadzeni w błąd! - grzmią mieszkańcy Biłgoraja (foto)

Sprawa chodnika na ulicy Bagiennej ciągnie się od maja. Przypomnijmy. Powiat biłgorajski i miasto Biłgoraj chcą wybudować chodnik i ścieżkę rowerową na ulicy Bagiennej - koszt to około 1 mln zł.

Wspólna inwestycja miasta i powiatu i petycja za petycją

Inwestorem zadania jest powiat biłgorajski, który jest zarządcą drogi. Inwestycja otrzymała 50-procentowe dofinansowanie od wojewody, ale  w czerwcu 21 osób podpisało się pod petycją skierowaną do starosty biłgorajskiego oraz do burmistrza Biłgoraja, wyrażającą sprzeciw budowie chodnika w zaplanowanym kształcie, czyli po stronie ulicy z zabudowaniami. Chcą ją przenieść na drugą stronę ulicy, po której nie ma zabudowań. Do obu samorządów wpłynęły petycje  podpisane przez zwolenników inwestycji w planowanym kształcie.   W międzyczasie w miejskim ratuszu dwukrotnie odbyły się burzliwe konsultacje w sprawie inwestycji. Zarówno zwolennicy jak i przeciwnicy wypowiedzieli swoje stanowisko, a emocje często brały górę.   ZOBACZ TUTAJ: https://gazetabilgoraj.pl/wojna-o-chodnik-w-bilgoraju-nie-bedzie-inwestycji-foto/ Zarówno w powiecie, jak i w mieście, petycje przeciwników budowy chodnika zostały uznane za bezzasadne. W międzyczasie projekt został zaakceptowany, kasa przyznana, a przetarg ogłoszony.  

Skarga też była

  Kilka tygodni później  do Zarządu Powiatu Biłgorajskiego wpłynęła  skarga. Z analizy skargi wynika, że skarżący zarzucają staroście biłgorajskiemu i urzędnikom (pracownikom merytorycznie odpowiedzialnym za projekt i realizację budowy chodnika przy ulicy Bagiennej w Biłgoraju) naruszenie praworządności poprzez przyzwolenie na budowę chodnika i ścieżki rowerowej po stronie zabudowań ul. Bagiennej w Biłgoraju, które doprowadzi do poważnych utrudnień mieszkańcom przyległych posesji. Z tego powodu na listopadowej sesji Rady Powiatu pojawił się wiceburmistrz Jarosław Bondyra oraz przewodniczący rady osiedla Bagienna, Rafał Mosur. Przedstawiciele miasta bronili inwestycji. Po wystąpieniu wiceburmistrza Rada Powiatu Biłgorajskiego również tę skargę  uznała za bezzasadną, o czym informowaliśmy na łamach papierowego wydania naszego tygodnika oraz TUTAJ  

Umowa podpisana

  17 listopada starostwo powiatowe poinformowało o  otrzymanym dofinansowaniu i podpisaniu umowy na realizację zadania.  

DOFINANSOWANIE 782 683,66 zł. CAŁKOWITA WARTOŚĆ INWESTYCJI 1 458 780 zł. DATA PODPISANIA UMOWY LISTOPAD 2023 Budowa dotyczy odcinka drogi o długości 623 mb., w km 0+007 – 0 + 630 i obejmuje wykonanie następujących robót: roboty rozbiórkowe, odwodnienie – drenaż, wykonanie podbudowy i wykonanie nawierzchni drogi dla pieszych i rowerów, roboty wykończeniowe, wykonanie przejść dla pieszych wraz z przejazdami dla rowerów z dedykowanym oświetleniem, oznakowanie pionowe i poziome - czytamy na stronie internetowej Starostwa

    Gdy wydawałoby się, że sprawę uznać można za zakończoną, do naszej redakcji wpłynęło pismo odnoszące się do naszego artykułu, który ukazał się niedawno na temat budowy chodnika na osiedlu Bagienna:  

Kolejne pismo, tym razem do naszej redakcji

    -Chcielibyśmy się wypowiedzieć i przedstawić stronę mieszkańców tego nieszczęsnego projektu - pisze w liście do nas anonimowy nadawca podpisany jako mieszkańcy.     -Nikt z władz naszego miasta nie chce z nami rozmawiać, mało tego, jesteśmy mieszani z błotem i wyśmiewani. (...) Próbowaliśmy rozmawiać ze Starostą, jednak nie doszło do spotkania, pan Starosta nas nie przyjął, nie chciał z nami rozmawiać - czytamy w piśmie.   Z kronikarskiego obowiązku warto tu jednak przypomnieć, że odbyły się dwa spotkania konsultacyjne z mieszkańcami: pierwsze 25 maja z władzami miasta Biłgoraja i projektantem oraz drugie, 22 lipca, z udziałem władz miasta Biłgoraja oraz Starosty Biłgorajskiego. Oba spotkania były otwarte, relacjonowaliśmy je w Nowej Gazecie Biłgorajskiej i przedstawialiśmy zarówno stanowiska przeciwników jak i zwolenników inwestycji. Podczas spotkań wszyscy uczestnicy mieli nielimitowaną możliwość zabierania głosu i przedstawiania swoich stanowisk.  

"Chodnik niepotrzebny nikomu"

  Z pisma skierowanego do naszej redakcji wynika, że budowa chodnika jest inicjatywą przewodniczącego Rady Osiedla Bagienna, Rafała Mosura: -Postanowił wybudować chodnik niepotrzebny nikomu, nie informując o tym pomyśle. Mieszkańcy przez przypadek dowiedzieli się o tym projekcie więc w popłochu i stresie postanowili zrobić coś, żeby ratować swoje domy - czytamy w liście   "Mieszkańcy" wyjaśniają, że część osiedla, której dotyczy inwestycja, znajduje się na terenie mokradeł. -W momencie opadów domy są zalane, mimo iż mieszkańcy na własny koszt zrobili odwodnienia. Woda leci z góry osiedla w dół i powoduje zalewanie domów z ulicy Janowskiej do ulicy Bagiennej. Gdy wylewany był nowy asfalt, ulica została podniesiona do góry, co stanowi problem z podtopieniami, jednak zieleń, która jest przed domami powoduje to, że woda wsiąka do ziemi - czytamy dalej w piśmie.   -Najgłośniej krzyczą osoby, które mieszkają na innych osiedlach i tym osiedlem w ogóle nie chodzą. Zbierane były głosy sprzeciwu i każdy, kogo temat dotyczy podpisał się za tym protestem - zapewniają   Dalej przypominają, że chodnik powinien być wybudowany po drugiej stronie ulicy,  tej bez zabudowań, gdzie nie przeszkadzałby nikomu.  

Może tym by się zainteresowali?

  W liście do naszej redakcji czytamy również, że są ważniejsze sprawy na Osiedlu Bagienna. -Miasto nie interesuje się porządkiem na tym Osiedlu, a mieszkańcy owszem. Koszą trawę, sprzątają gałęzie itd. "Zrobiony" plac zabaw, ścieżka na OSiR zrobiona do połowy i co dalej? Jest się czym chwalić? Zaniedbane ulice, okropny asfalt w dalszej części osiedla. Może tym pasowałoby się zająć? - czytamy.   Ponadto autor listu przekonuje, że bezpieczeństwo na Osiedlu Bagienna jest bardzo duże, nie było tam nigdy żadnego wypadku, tylko dwie stłuczki, co świadczy o tym, że chodnik jest zbędny.   -Dzieci szkolnych jest kilkoro, a ruch jest niewielki. Nigdy nie było potrącenia - przekonuje autor listu.  

Władze miasta: zadaniem władzy jest zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom

  Zgoła innego zdania jest natomiast zastępca burmistrza, Jarosław Bondyra, który wielokrotnie podkreślał, że ulice miasta są dobrem wszystkich mieszkańców, nie tylko tych, zamieszkujących daną ulicę:     - Droga pieszo-rowerowa wzdłuż ulicy Bagiennej tworzy logiczny ciąg komunikacyjny łączący Osiedle z Centrum Miasta i obwodnicę Północną z ul. Lubelską. To jest bardzo ważne, bo przy ulicy Lubelskiej jest ciąg rowerowy, przy obwodnicy Północnej jest ścieżka rowerowa. Wobec tego jest to połączenie tych dwóch ciągów – tłumaczył w starostwie wiceburmistrz Bondyra.     Bondyra zaznacza, że wokół tego ciągu mieszka obecnie 442 mieszkańców, a zadaniem władzy jest zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom. Przypomniał, że o tę drogę starano się od wielu lat.     - Wspólna inwestycja samorządu, powiatu i samorządu miasta jest dobitnym argumentem potrzeby jej wykonania. (...) Cała inwestycja w procesie wykonania poddawana była konsultacjom społecznym. Zapewniliśmy pełną transparentność - mówi Bondyra    

Radny Kręt: Zadanie to powtarzało się wielokrotnie na różnych zebraniach

  Również radny miejski, Bogdan Kręt na ostatniej sesji rady miasta dziękował radzie i urzędnikom za udzielenie pomocy finansowej Zarządowi Powiatu Biłgorajskiemu na zadanie budowa drogi dla rowerów i pieszych przy ulicy Bagiennej.     -Zadanie to jest bardzo ważne dla mieszkańców Osiedla, poprawi stan bezpieczeństwa na ulicy Bagiennej. Zadanie to powtarzało się wielokrotnie na różnych zebraniach. Dobrze, że dochodzi do skutku. Dziękuje bardzo wszystkim Państwu - mówił na ostatniej sesji radny miasta Biłgoraja, Bogdan Kręt.     Wygląda na to, że bagno na Bagiennej jeszcze się nie skończyło i żadna ze stron nie zamierza odpuścić.   [caption id="attachment_726409" align="alignnone" width="1024"] Część mieszkańców ulicy Bagiennej żąda, by chodnik powstał po przeciwnej stronie zabudowań. Urzędnicy twierdzą jednak, że takie rozwiązanie z góry dyskwalifikuje inwestora z możliwości pozyskania zewnętrznego dofinansowania[/caption] [caption id="attachment_726413" align="alignnone" width="1024"] Właściciele posesji na ulicy Bagiennej (zamieszkujący od strony ulicy Lubelskiej) nie zgadzają się na budowę chodnika po stronie gdzie znajdują się ich domy[/caption]