reklama
reklama

Życie Kuby z Biłgoraja wyceniono na kilkaset tysięcy złotych (rozmowa)

Opublikowano:
Autor:

Życie Kuby z Biłgoraja wyceniono na kilkaset tysięcy złotych (rozmowa) - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Biłgorajskie
reklama

2 lata temu Biłgoraj uzbierał sporą sumę na operację Kubusia w Stanach. Na co teraz są potrzebne pieniądze?   -Teraz czeka nas kolejna operacja, z tego względu, że ten pręt magnetyczny, który został wstawiony, robi się za mały. Był wstawiony najmniejszy jaki się dało, tylko dlatego, żeby Kuba przeszedł w swoim życiu jak najmniej operacji. Gdyby był wstawiony inny pręt - niemagnetyczne, to każde jego przedłużenie wiązałoby się z operacją. I to, co zostało wstawione, było dla niego najmniej inwazyjne. Ale teraz kończą się możliwości przedłużenia i tego pręta. Na kontrolnej wizycie w listopadzie okaże się, czy będzie jeszcze jedno przedłużenie, czy już nie. Jeżeli nie, to mamy maksymalnie pół roku, żeby uzbierać środki na tę operację w stanach.   Ile będzie kosztować ta operacja?   -Blisko 800 tys. zł. Do tego przelot, pobyt w Stanach...     Teraz na wizytę kontrolną w listopadzie też lecicie do Stanów?   -Wizyty kontrolne na szczęście mamy w Polsce, w Warszawie. Co 3 miesiące  dr Feldman przylatuje do Polski. Jeździmy wtedy do niego, a on dokonuje przedłużenia Kubie kręgosłupa tutaj na miejscu. Sprawdza, czy wszystko jest w porządku, wykonuje prześwietlenia, badania diagnostyczne.   Ale operacji w Polsce nie przeprowadzi?     -Niestety nie. Pytałam go o taką możliwość. Ale ze względu na ogólny  stan zdrowia Kuby, lekarze boją się przeprowadzić tutaj taką operację i wziąć to ryzyko.Zalecają, by operację przeprowadzić w ich klinice, gdzie  mają cały sztab specjalistów i  bardzo dobry sprzęt.     -Jak Kuba się  teraz czuje?     Nie ma nawet porównania do tego, co było przed operacją. Teraz Kuba pierwszy raz od kilkunastu miesięcy jest przeziębiony, bo starsi bracia przynieśli coś ze szkoły, ale ogólnie, to już nie choruje. Przed pierwszą operacją byliśmy praktycznie mieszkańcami szpitala, Kuba miał kilkadziesiąt zapaleń płuc. Po operacji miał jedno zapalenia płuc w przeciągu dwóch lat, więc to jest ogromny postęp.     Co się stanie, jeżeli nie uzbiera Pani tych pieniędzy i nie będzie operacji?   -[długa cisza] Nawet nie chciałabym o tym myśleć. Kręgosłup Kuby cały czas rośnie, bo to jest nieuniknione. A możliwości wydłużania się pręta wstawionego w kręgosłup kończą się. Jeśli Kuba nie przejdzie tej operacji, wszystkie problemy zdrowotne zaczną wracać. A może być nawet tak, że puszczą śruby, które są w pręcie i też nawet nie chcę myśleć, co mogłoby się wydarzyć. To jest jednak ciało obce w organizmie człowieka i ono nagle może zacząć żyć własnym życiem.... Operacja jest nieunikniona. Teraz tylko zapadnie decyzja, która powie nam ile czasu mamy na uzbieranie pieniędzy.   I musicie mieć całą kwotę "z góry", żeby operacja się odbyła?     -Tak. A do tego na 3 miesiące przed operacją trzeba wpłacić coś w rodzaju zaliczki, około 10 tys. dolarów, żeby w ogóle  rozpocząć całą procedurę zapisywania się na operację.     -Ale zbiórki dla Kubusia  coś jednak ucichły.  Dla lata temu udało się zmobilizować cały Biłgoraj i okolice do pomagania. A teraz?    -Oczywiście, że próbuję. Ale mam mocno  ograniczone możliwości. Zostałam sama z trzema synami. Zajmuję się dziećmi, ponadto jestem w ciąży, co też utrudnia mi wiele działań. Mamy zbiórkę na  siepomaga.pl. Sama prowadzę też licytacje w Internecie. Byłabym wdzięczna, gdyby ktoś podjął się jakiejkolwiek pomocy, chociażby prowadzenie licytacji. Bardzo by mi to pomogło.     Jak jeszcze można Wam pomóc?   -Każda pomoc jest potrzebna. Wpłaty, ale też pomoc przy nagłośnieniu zbiórki. Chciałabym stanąć na głowie i zrobić dla mojego dziecka wszystko, ale mam bardzo ograniczone możliwości. Dlatego przyjmę każdą pomoc: zbiórkę, licytacje, wydarzenie charytatywne... Sama nie mam zbyt wielu możliwości, a od tych pieniędzy zależy życie mojego dziecka.     Kubusia można wesprzeć wpłacając darowizny na jego zbiórkę: ZBIÓRKA KUBY   Można też wziąć udział w licytacjach, gdzie można upolować ciekawe fanty, a dochód z ich sprzedaży zasili zbiórkę Kuby Pawęzki z Biłgoraja. Zobacz tutaj:  LICYTACJE DLA KUBUSIA            

reklama
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

TestBilgorajopis Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama